źródło zdjęć : Ebay.co.uk
źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com |
Na jakie egzystencjalne pytania odpowiemy dziś dzięki Ebay'owi?
- jak wysmuklić nogi i nie zniszczyć sobie przy tym schnącego lakieru do paznokci?
- co zostanie z banana jeśli wrzucimy go do plecaka razem z innymi rzeczami?
- jak ponownie mieć ochotę na notatnik?
- do czego jeszcze może służyć kaczka?
- jak wykąpać paznokcie?
- Na pierwsze dzisiejsze pytanie, odpowiedzi szukała pewnie nie jedna z nas, dzięki wieloletniej pracy światowej sławy naukowców maści wszelakiej, z radością przedstawiam na nie odpowiedź:
Pół-kapcie, dzięki swojej budowie mają za zadanie zmuszać do pracy mięśnie nóg, co nie jest może najnowszym pomysłem, ale przyznaję - dopiero teraz spotkałam się z tym rozwiązaniem w obuwiu domowym. Dzięki temu, że palce są od siebie oddzielone, nie musimy się przy okazji przejmować, że zniszczymy dopiero co nałożony na paznokcie lakier. Kapeć renesansu :)
Kosz takiego cuda to około 2,5 Ł (słowa kluczowe : half slipper)
2. Miałyście kiedyś ochotę zabrać do pracy/szkoły/ na wycieczkę banana, lecz w obawie o wszystkie pozostałe rzeczy w torebce/plecaku, zrezygnowałyście? Już nie musicie :)
Mówcie, co chcecie, ale ten wynalazek naprawdę do mnie przemawia. Możliwe, że jest to związane z traumą, której nabawiłam się jeszcze w szkole podstawowej, gdy (bardzo inteligentnie) wrzuciłam do plecaka pełnego książek banana, wierzcie mi - książka do biologii już nigdy nie wyglądała tak samo. Przy użyciu takiego pudełka - banan i książki przetrwają podróż w torbie w stanie nienaruszonym.
Niestety pudełko na banana ma wadę - mieści się do niego tylko określony kształt bananów, no ale nie można mieć wszystkiego, prawda?
Koszt takiego cuda to około 2Ł (słowa kluczowe : banana box)
3. W zeszłym tygodniu pokazywałam, że można mieć chęć zjeść notatnik (tutaj), w tym tygodniu przedstawiam wersję dla entuzjastów fast foodów:
Między gąbkowymi "bułkami" znajdują się kolorowe kartki na notatki :) Widziałam też wersję z hamburgerem :) Koszt takiego notatnika to ok 2Ł (słowa kluczowe: hot dog note pad)
4. Teraz czas na jednego z moich ulubieńców :) Czyli odpowiedź na pytanie: do czego jeszcze może służyć kaczka? Wszyscy chyba znamy kaczki do kąpieli, a kaczki do obcinania paznokci?
Nie wiem nawet jak to skomentować :) To zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów. Z pewnością jest to produkt dla kaczych entuzjastów.
Koszt: około 3Ł (słowa kluczowe: duck nail clipper)
5. Ostatni przedstawiany dziś przeze mnie produkt uznaję za autentycznie przydatny. Chyba każda z nas słyszała o moczeniu paznokci w oliwie z sokiem cytrynowym, olejku rycynowym itp, każdy wie, że to dobra metoda na poprawę ich stanu, ale czy każdemu chce się siedzieć z palcami w miseczkach przez 15 minut?
Tu z pomocą spieszy:
Produkt reklamowany jest jako pomoc w zdejmowaniu tipsów i ozdób z paznokci - by to zrobić należy napełnić go zmywaczem lub specjalnym płynem, ale według mnie jest stworzony do terapii oliwnej :) Dzięki swojej budowie, nakładki mają się trzymać na miejscu, mamy więc pewną swobodę ruchów. Ciekawe, czy jest to na tyle szczelne, by bez strachu pisać jednocześnie na klawiaturze...
Koszt takich nakładek to około 2Ł ( słowa kluczowe: nail soakers)
Jak Wam się podobają dzisiaj przedstawione produkty?
Przemawia do mnie 3 i 5:)chętnie bym je nabyła
OdpowiedzUsuńHaha uwielbiam te twoje ebayowe przeglądy:D
OdpowiedzUsuńNotatnik znowu genialny, pół-kapcie też niezłe. Pojemnik na banan naprawdę pomysłowy - też raz w podstawówce mialam przygodę z bananem a raczej z książkami w bananie błeeee:D
A te nakładki na paznokcie widzialam w jednym sklepie intenretowym i zastanawialam się co to jest a teraz juz wiem:) Masz rację z tym, że do oliwy itp są stworzone:)
Kaczka zwaliła mnie z nóg;) Kto wymyśla takie rzeczy?;)
OdpowiedzUsuńLubię przeglądy z ebay :D
OdpowiedzUsuńzmalowanalala - zastanawiam się nad kupnem tych nakładek na palce, ale nie wiem czy moje kiełbaskowe palce się tam zmieszczą :)
OdpowiedzUsuńkleopatre, kasiek.pe - Ciesze się bardzo, że przeglądy Wam się podobają :) nie byłam pewna, czy idea się przyjmię. Materiałów zgromadziłam już na następny miesiąc, więc be ready for more ;)
Sexi - też się czasem zastanawiam :) Ciekawe jak ktoś na to wpadł :D Kaczka go ugryzła, czy co?