Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mydło. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mydło. Pokaż wszystkie posty

sobota, 7 stycznia 2012

Isana - Mydło Zimowe Czar Kominka

Gdy tylko w internecie pojawiły się pierwsze zapowiedzi limitowanego mydła w płynie firmy Isana, wiedziałam jedno: musi być moje! Mimo, że od dłuższego czasu używam naturalniejszych mydeł w kostce postanowiłam, że dla tego mydła zrobię wyjątek :) Po prostu uwielbiam zapachy korzenne, a właśnie takiego mogłam się spodziewać po tym mydełku. 

Dorwanie go okazało się trudniejsze niż myślałam, udało mi się to dopiero po dwóch tygodniach od pojawienia się go w sprzedaży, ale udało się :) 


Skład: 

Mydełko dobrze spełnia swoją rolę, nie zauważyłam również żeby wysuszało dłonie. Zapach kojarzy mi się z grzanym winem, z korzennymi przyprawami. Zapach utrzymuje się na dłoniach do kilkunastu minut :) Ogólnie: jestem zadowolona mimo, że zawiera SLS.
Jeśli lubicie takie zapachy - ruszajcie do Rossmana po to mydełko :)

piątek, 6 maja 2011

recenzja: Alterra

Kilka miesięcy temu natrafiłam w Rossmanie na kosmetyki Alterra i nie mogłam się oprzeć (typowy objaw zakupoholizmu), sumienie uciszyłam argumentami o naturalnych składach i pobiegłam do kasy. Oto moje skromne zakupy:

  • łagodny szampon migdały i jojoba, dla wrażliwej i podrażnionej skóry (czyli dokładniej takiej jaką posiadam)
  • żel pod prysznic pomarańcza i wanilia
  • mydło z olejami roślinnymi z naturalnym żelem aloesowym
Dla zainteresowanych składy:
  •  szampon
  • żel pod prysznic 
  • mydło

Moje spostrzeżenia - szampon:
Moja skóra głowy jest bardzo wrażliwa, łatwo się przesusza, okresowo pojawiają się problemy z łojotokiem - poprzeczka dla wszelkich szamponów zawieszona jest więc dość wysoko. 
Wypróbowałam już mnóstwo pseudo-łagodnych szamponów i zwykle byłam zawiedziona. Na szczęście nie tym razem :) Ale po kolei: szampon ma zaskakujący, słodkawy zapach, inny niż się spodziewałam, ale podoba mi się. Nie zawiera silikonów, syntetycznych barwników, substancji zapachowych, parafiny, innych związków olejów mineralnych, oraz substancji pochodzenia zwierzęcego! Zawiera natomiast kilka składników pochodzących z certyfikowanych upraw ekologicznych. Po umyciu włosy są dobrze oczyszczone, miękkie i pachnące. Ukoił moją skórę głowy i jeśli tak będzie nadal- szampon kupie ponownie. Polecam wypróbowanie tego szamponu, wszystkim osobom borykającym się z przesuszoną skórą głowy; za śmieszne wręcz pieniądze można go kupić w Rossmanie.

Moje spostrzeżenia - żel pod prysznic:
Przede wszystkim żel nie zawiera SLS, parabenów, silikonów, parafiny, innych związków olejów mineralnych oraz substancji pochodzenia zwierzęcego. HURA! W składzie możemy odnaleźć naturalne substancje myjące oraz glicerynę i olej sojowy. Żel perfumowany jest naturalnymi olejkami eterycznymi - pachnie pięknie! Jest bardzo wydajny lecz nie spodziewajcie się wielkiej piany, bo będziecie zawiedzione. Dobrze myje nie wysuszając przy tym skóry. Jestem na TAK! Po skończeniu tej wersji zapachowej kupię z pewnością wersje z liczi- mam nadzieje, że będzie tak samo dobra. :)

Moje spostrzeżenia - mydło:
Mydło w 100% zawiera oleje roślinne. Tak samo jak żel i szampon nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego. Nie będę się rozpisywać, gdyż tego mydła używam tylko do mycia rąk i jako takie sprawdza się bardzo dobrze, nie mięknie w mydelniczce, jest wydajne i nie przesusza mojej skóry rąk.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...