Już część 8? Jak ten czas szybko leci, prawda? Na szczęście zawsze potrafi nam go umilić Ebay ;)
Tu powinna nastąpić piosenka z tekstem: " I love Ebay. Yes, I do. I love Ebay, how about you?"
(jak zawsze wszystkie zdjęcia pochodzą z serwisu Ebay)
źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com |
Dziś również odpowiemy sobie dzięki Ebay'owi na kilka egzystencjalnych pytań, które dręczą mnie
(i zapewne większość z Was) po nocach :
- do czego może Ci się przydać człowiek leżący na biurku?
- dlaczego zawsze musimy jeść jajowate jajka na twardo?
- jak (nie) przywalić faceta książkami?
- jak otworzyć piwo papugą?
- po co doughnut wiszący u szyi?
Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do dalszej części posta :)
1. Pomijając kwestie takie jak ofiara z ludzi, jedzenie sushi z wysportowanego faceta (podobno modne), czy robienie amatorskiej sekcji zwłok, facet na biurku przydaje się jeszcze do jednej rzeczy:
Jako hub usb (znany również jako koncentrator usb lub rozdzielacz)! Wystarczy podpiąć tego przystojniaka do komputera i otrzymujemy cztery nowe wejścia usb :)
Ostrzegam: nie próbujcie tego ze swoimi mężami/Tż'ami!
Koszt: ok 3Ł (słowa kluczowe: human usb port)
2. Dlaczego zawsze musimy jeść jajowate jajka na twardo? Zwykle po prostu gotujemy jajko na twardo, obieramy je ze skorupki i wcinamy. Ale dlaczego zawsze musimy jeść nudne, jajowate jajka?
Dzięki Ebay'owi ten problem znalazł swoje rozwiązanie :)
Jak to działa? Wystarczy włożyć do foremki gorące jajo ugotowane na twardo, zamknąć foremkę i włożyć ją na parę minut do zimnej wody :) Fajne, prawda? Idealne rozwiązanie dla dzieci-niejadków:)
Koszt: ok.2Ł (słowa kluczowe:boiled egg mold)
3. Odpowiedź na to pytanie jest, dzięki Ebay'owi, prosta i zabawna jednocześnie. I nie trzeba wcale rzucać książkami w swojego partnera ;)
Genialne! Podpórka na książki! Gdyby nie fakt, że moje książki mają dla siebie stanowczo za mało miejsca - przez co same się podpierają - kupiłabym bez wahania :)
Koszt: ok.17Ł (drogo!! może pojawiają się też w mniejszej cenie) (słowa kluczowe: falling book stand)
4. O otwieraniu piwa płytą CD, kluczem, czy nawet oczodołem słyszeli już chyba wszyscy, ale papugą?
Od razu może uprzedzę - odłóżcie swoje papugi do klatek! Do otwierania piwa są papugi specjalne :)
Bardzo fajny gadżet na prezent! Taka papuga otworzy piwo, wino i nie trzeba się martwić, że ucieknie lub że zje ją kot :)
Koszt: ok.4,5Ł (słowa kluczowe: parrot multi purpose bottle opener)
5. Że jak? Doughnut wiszący przy szyi? Jakim cudem? Takim cudem, że ktoś wymyślił to:
Organizer do kabelka w kształcie apetycznego doughnuta :)
Koszt: ok 2Ł (słowa kluczowe: doughnut wire wrap)
Która rzecz z dzisiejszego przeglądu podoba Wam się najbardziej? :)
Foremki na jajka są świetne:) Na pewno zdziałają cuda przy karmieniu niejadków:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje cotygodniowe przeglądy tygodnia :))) a foremki na jajka, genialne !! :))
OdpowiedzUsuńForemki na jajka i pączek do słuchawek są super :) Takie podpórki do książek już widziałam ;)
OdpowiedzUsuńZostalaś oTAGowana:)
OdpowiedzUsuńhttp://zmalowanalala.blogspot.com/2011/06/tag-moje-letnie-pereki.html
czekałam na te znaleziska :) Foremka do jajka jest boska!!!
OdpowiedzUsuńswietne:)
OdpowiedzUsuńDzieki:)
OdpowiedzUsuńForemki na jajka rewelacyjne, chetnie bym kupiła!!!
zapraszam do mnie na rozdanie;)
OdpowiedzUsuńpapuga - mały drobiazg a oko cieszy!
OdpowiedzUsuńMam te foremki, robię w nich jajka do bento dla mojego Miłego. Sprawują się świetnie, zwłaszcza królik.
OdpowiedzUsuńA w ogóle to UWIELBIAM ten cykl. Świetny, świetny pomysł!
podoba mi się ta podpórka - niestety mam tak upchane książki na półkach, że nie ma miejsca na podpórkę. chociaż dla takiego fajnego gadżetu można dokupić półkę :)
OdpowiedzUsuń