Oto co kupiłam:
- Hydrolat oczarowy (2 butelki) - idealny na rozszerzone pory, uwielbiam go! Pięknie pachnie :)
- Peeling z nasion truskawki - kupiłam go po raz pierwszy, jak tylko użyje - dam Wam znać czy fajny :)
- Ekstrakt do cery naczynkowej - już kiedyś go miałam i z tego co pamiętam byłam zadowolona, ale to było tak dawno, że aż wstyd.
- Kwas hialuronowy - świetny nawilżacz, zawsze mieszam go z olejem śliwkowym i NMF i takie serum nakładam na buźkę - efekty świetne, nawilżona, miękka twarz i jeszcze ten zapach marcepanu mmm... :) Kupiłam w sumie na zapas, bo w mojej buteleczce (60ml) jeszcze jest prawie połowa. :)
- Baza kremowa - postanowiłam w końcu przyjrzeć się jej bliżej i zrobić swój pierwszy krem.
- Dostałam również próbkę olejku arganowego - jestem bardzo ciekawa jego działania.
Używałyście któregoś z tych produktów? Podzielcie się wrażeniami! :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO kurcze pomyliłam się czytałam to na www "działanie przeciwbakteryjne, antyseptyczne (np. w postaci mieszaniny zawierającej 90% hydrolatu oczarowego i 5% mocznik, test okluzyjny potwierdził skuteczność przeciwko Staphilococcus aureus and Candida albicans)"
OdpowiedzUsuńAle to przekręciłam i mi wyszedł ten mocznik w składzie... a tu trzeba go dodać osobno. Ups przepraszam za błąd =]
nic się nie stało :)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak hydrolat oczarowy jest dla mnie. Wczoraj nawet byłam w aptece po oczar w spray lub maści, ale nie mieli =[
OdpowiedzUsuńoczar mnie bardzo ściągał i wysuszał... zastanawiam się, czy nie dać mu drugiej szansy ;) A ile czekałaś na przesyłkę? :)
OdpowiedzUsuńKotwilko, można by dodać do niego trochę NMF (albo czegoś innego o działaniu nawilżającym) i zrobić bardziej nawilżający tonik :) Możliwe też, że nie jest to po prostu produkt dla Ciebie - każda skóra lubi coś innego :)
OdpowiedzUsuńPaczka była u mnie 4 dnia roboczego po złożeniu zamówienia.