tag:blogger.com,1999:blog-40933441471118812772024-03-13T06:08:28.751+01:00Nie tylko kosmetycznieRecenzje kosmetyków, zakupy, swatche i oczywiście.. Ebay :)pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.comBlogger146125tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-91421611732420671502012-04-25T12:03:00.000+02:002012-04-25T12:03:08.125+02:00Jestem! Czyli gdzie byłam jak mnie nie było...<div style="text-align: justify;">
Jestem. Wróciłam! Przepraszam, że zniknęłam bez większego zapowiedzenia, ale już się tłumaczę... Przez prawie miesiąc byłam praktycznie poza wszystkim, a wszystko to przez... <b>szpital</b>. Najpierw przygotowania do operacji, później przeniesienie terminu o tydzień, przedłużona hospitalizacja i tak to właśnie wyszło :( Myślałam, że zajmie to dwa tygodnie, zajęło miesiąc. Ech.. Żeby mi za wesoło nie było to po wyjściu ze szpitala dopadło mnie <b>zapalenie nerwu w zębie</b>! Auć! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-PqqZ1koFLEQqasMOtmwgSt7NxlJnr1qtkMSdTTmj8kwshgd64Z3h1zybKhyFJHGlv7JZYcQH-lrGenqN6JFGId89JfHTX9msyvVV5X8zZHZD14nylbCW97LHPfEgS5iks90Gphp7ck/s1600/cartoon_tooth_with_toothache_computer_graphic_0521-1009-2112-4523_SMU.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-PqqZ1koFLEQqasMOtmwgSt7NxlJnr1qtkMSdTTmj8kwshgd64Z3h1zybKhyFJHGlv7JZYcQH-lrGenqN6JFGId89JfHTX9msyvVV5X8zZHZD14nylbCW97LHPfEgS5iks90Gphp7ck/s1600/cartoon_tooth_with_toothache_computer_graphic_0521-1009-2112-4523_SMU.jpg" /></a></td></tr>
<tr style="color: #cccccc;"><td class="tr-caption" style="text-align: center;">http://www.computerclipart.com/computer_clipart_imagesCZuj/cartoon_tooth_with_toothache_computer_graphic_0521-1009-2112-4523.html</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: black;">Na szczęście teraz już wszystko dobrze (no może poza wizją leczenia kanałowego, które mnie wkrótce czeka) :) </span>Czuję się świetnie i wracam do blogowego życia. </div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com40tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-13618878150803249192012-03-17T09:25:00.000+01:002012-03-17T09:25:41.578+01:00Good morning, good mooorning...<div style="text-align: justify;">Jestem <b>mega- śpiochem</b>, tak - przyznaję. Wie to każdy członek mojej rodziny i każdy znajomy, ja po prostu uwielbiam spać :) No jak tu nie uwielbiać spania, gdy co noc ma się kilka ciekawych, kolorowych snów?</div><div style="text-align: justify;">Kilka tygodni temu stwierdziłam jednak, że dla własnego dobra powinnam wstawać wcześniej nawet, gdy mogłabym dłużej pospać. Dlaczego? Przede wszystkim: gdy wstawałam ok. 10, dzień kurczył się do niewyobrażalnie małych rozmiarów.. śniadanko, kawusia, sprawdzenie poczty i ploteczek w internecie, a tu już 12! Sprzątanie, gotowanie, obiad.. a tu 17! I tak, nie wiadomo nawet kiedy, uciekały mi całe dni. Postanowiłam to zmienić! Postanowiłam codziennie, bez względu na to, czy muszę, czy nie, wstawać o 8! Tak, o 8. Dla niektórych z Was to pewnie późna godzina na wstawanie, ale dla mnie to prawie jak wstawanie o 6 ;)</div><div style="text-align: justify;">Jak mi poszło? Kilka pierwszych dni było 'średnio', organizm się buntował i nie zamierzał iść spać przed 1:30, a tym samym praktycznie uniemożliwiał wstanie o 8. Na szczęście z pomocą Tż i resztek własnej (głęboko skrywanej) silnej woli udało mi się w końcu przestawić na system 'wcześniej chodzę spać = wcześniej wstaję' :) Codzienne wstawanie o 8 nie jest już dla mnie problemem - hura! Powoli przyzwyczajam się do myśli codziennego wstawania o 7... Cóż, apetyt rośnie w miarę jedzenia, prawda?</div><div style="text-align: justify;">Wiecie co mi jeszcze pomogło? Zmiana dźwięku budzika w komórce. Do tej pory miałam zwykły 'pibip-owy' budzik, ale obecnie budzi mnie idealna poranna piosenka, aż chce się wstawać!</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/O4PDiR8dOm8?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Jest sobota a ja wstałam o 8... jakby ktoś mi powiedział jeszcze miesiąc temu, że będę robić to z własnej woli, chyba popłakałabym się ze śmiechu ;)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">A Wam jak idzie wstawanie w wolne dni?</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-53811996377605308942012-03-16T13:04:00.000+01:002012-03-16T13:04:17.579+01:00Golden Rose Holographic nr 119<div style="text-align: justify;">Ostatnio udało mi się kupić mój pierwszy holograficzny lakier firmy Golden Rose, więc wykorzystując dzisiejsze słoneczko zrobiłam mu kilka zdjęć i oto nadchodzę ze swatchami :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglI9UqhKiKV0T4vNjKPgHv-1lXbh7Qm_Ysvj0PfHP8YCBrR1_6J9a24DmXbu50LC0uKvHB6vfJkefe_X0N1f4ekSjYshb7erelizv7wMIjoFhBMATiC3O4z5r4IcDy5cSoKkzVMcO2eDA/s1600/GoldenRoseHolographic119.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="201" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglI9UqhKiKV0T4vNjKPgHv-1lXbh7Qm_Ysvj0PfHP8YCBrR1_6J9a24DmXbu50LC0uKvHB6vfJkefe_X0N1f4ekSjYshb7erelizv7wMIjoFhBMATiC3O4z5r4IcDy5cSoKkzVMcO2eDA/s320/GoldenRoseHolographic119.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKzIGrPrdh-k4hQKymSzDiZEIN6uPkA1oJGsvlroHtaIyxgXmJsp9rDoRUzdPWE6a7iQrL5gkYxEhJpgxe7fqD5nEsRq42-_Yk9dOkb3CyTu31b52xBqXVFKh9QHQIIUbZQIB9pZ65md8/s1600/GoldenRoseHolographic119-zbiorcze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKzIGrPrdh-k4hQKymSzDiZEIN6uPkA1oJGsvlroHtaIyxgXmJsp9rDoRUzdPWE6a7iQrL5gkYxEhJpgxe7fqD5nEsRq42-_Yk9dOkb3CyTu31b52xBqXVFKh9QHQIIUbZQIB9pZ65md8/s400/GoldenRoseHolographic119-zbiorcze.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">2 warstwy. zdjęcia robione po 3 dniach</td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Lakier ma <b>dość rzadką konsystencję</b>, ale nie ma tyle, by przeszkadzała ona w aplikacji. Producent zaleca nałożenie jednej warstwy, jednak by uzyskać głębię koloru <b>polecam nałożenie dwóch warstw</b>. Całe swoje piękno lakier ukazuje w słońcu, jednak <b>efekt holograficzny jest delikatny i rozproszony. </b> </div><div style="text-align: justify;">Zdjęcia lakieru na pazurkach robiłam po 3 dniach noszenia (z top coatem SV) więc widoczne są lekko starte końcówki - wcześniej niestety pogoda utrudniała robienie zdjęć.</div><div style="text-align: justify;">Z lakieru jestem zadowolona i z chęcią dokupiłabym jeszcze kilka lakierów z tej serii, jednak paleta dostępnych kolorów jakoś mnie nie przekonuje. Postuluję poszerzenie serii o kilka bardziej nasyconych odcieni ;)</div><div style="text-align: justify;"><b>Znacie lakiery holograficzne firmy Golden Rose? A może macie innych holograficznych ulubieńców? Podzielcie się wrażeniami</b> :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><u>Cena</u>: 5,9zł/ 5,5ml</div><div style="text-align: justify;"><u>Gdzie kupić? </u>Sklep internetowy Golden Rose, Allegro, Sklepy firmowe GR (ja kupiłam w krakowskim sklepie w M1)</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-57460990022023367442012-03-02T12:30:00.000+01:002012-03-02T12:30:05.337+01:00Sally Hansen - 460 Thinking of blue<div style="text-align: justify;">Obiecałam, że będę nadrabiać pokazywanie lakierów, które są w moim posiadaniu od dość dawna, jednak z różnych przyczyn (głównie pogodowych, które uniemożliwiały robienie zdjęć) jeszcze nie pojawiły się na blogu :) Na pierwszy rzut poszedł lakier <b>Sally Hansen z serii Complete Salon Manicure w kolorze 460 - Thinking of Blue</b>, którego kupnem chwaliłam się jeszcze we wrześniu (<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2011/09/zakupy-paatal-czyli-szybki-post.html">klik</a>).. Niezłe opóźnienie, prawda? No dobrze, koniec "samobiczowania'', przejdźmy do konkretów:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib-OueHHtYoEVZI7CSSgKiXg6bE7M6BqA7V59O29LB6btVhhkr_KuQAebAFarX5XXoKXsBoSS9a6n8CTXevi88wM2mh4V1lGBHsJjNXm4iGdok20V4NsjMJAInesFsEJPgda0gzL4nAFo/s1600/sh-thinkingoblue-zbiorcze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="135" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEib-OueHHtYoEVZI7CSSgKiXg6bE7M6BqA7V59O29LB6btVhhkr_KuQAebAFarX5XXoKXsBoSS9a6n8CTXevi88wM2mh4V1lGBHsJjNXm4iGdok20V4NsjMJAInesFsEJPgda0gzL4nAFo/s400/sh-thinkingoblue-zbiorcze.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><b>Thinking of Blue</b>, to lakier, któremu bardzo trudno zrobić jest dobre zdjęcie.. <b>niby jest niebieski, ale ma w sobie kroplę fioletu..</b> Jest to oczywiście idealnie mój kolor - ostatnimi czasy wyjątkowo lubuję się w granatach i lakierach typu blurple. <b>W cieniu, Thinking of Blue, wygląda właśnie na granat, w słońcu wyraźnie można dostrzec domieszkę fioletu</b> :)</div><div style="text-align: justify;">Kiedy już przyzwyczaimy się do dziwnego, stożkowatej końcówki pędzelka (<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/search/label/Catrice">zestawienie pędzelków - klik</a>), <b>malowanie jest bardzo przyjemne</b> - <b>po dwóch warstwach kolor na pazurkach jest ciemniejszy niż w buteleczce</b>. Do cudnego koloru należy dodać jeszcze <b>szybkie schnięcie i trwałość</b> - na moich pazurkach gości już tydzień i mam tylko troszkę starte końcówki. </div><div style="text-align: justify;"><b>Jednym słowem: lakier mogę śmiało polecić :) </b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><u>Gdzie kupić?</u> Widuję lakiery z tej serii w Superpharmie, jednak kosztują tam ok 45zł, polecam więc buszowanie po sklepach internetowych i Allegro, gdzie można je dorwać nawet za 8zł.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><b>Lubicie lakiery Sally Hansen? Podzielcie się wrażeniami</b> :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-66815099761421653442012-02-29T13:04:00.000+01:002012-02-29T13:04:32.130+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 43<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKZ_iepIJcv8ZgnGM1oIYfOY3JvbXKacagKn9D4ObBY00IDMHinHdfomASqWMrugTa-g7OIz-u_NDVtzXunutrGksk95lL6JY070DBKElYm_WTx697v1HmgZNlPRcsiebHhwOcGV7FUf0/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKZ_iepIJcv8ZgnGM1oIYfOY3JvbXKacagKn9D4ObBY00IDMHinHdfomASqWMrugTa-g7OIz-u_NDVtzXunutrGksk95lL6JY070DBKElYm_WTx697v1HmgZNlPRcsiebHhwOcGV7FUf0/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;">Mimo walki z beznadziejnym dostępem do internetu, zjawiam się dziś z kolejną porcją nieegzystencjalnych pytań egzystencjalnych, na które odpowiemy dzięki Ebay'owi:</div><div style="text-align: justify;"><br>
</div><ul><li>co jeszcze może Cię zaskoczyć w porannej kawie?</li>
<li>czy istnieje majonez, który nie ma smaku majonezu?</li>
<li>jaki znak zakazu jest najbardziej uniwersalny?</li>
<li>czy babeczka może być ważną częścią roweru?</li>
<li>w jakiej rybie zmieści się najwięcej chipsów?</li>
</ul>Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta :)<br>
<div style="text-align: justify;"></div><a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/02/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-43.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-48001484012780027832012-02-24T12:55:00.000+01:002012-02-24T12:55:18.483+01:00Nie chcę! Czyli TAG: 5 kosmetycznych rzeczy, których wcale nie chcę mieć...<div style="text-align: justify;">W ostatnich dniach zostałam oTAGowana przez <a href="http://kosme-tiki.blogspot.com/">Kleopatre</a> i <a href="http://kosmetyczne-prosektorium.blogspot.com/">SachiyoSakurai </a> - dziękuję za zaproszenie do zabawy i już śpieszę z odpowiedzią :) </div><div style="text-align: justify;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXRE7ugLDQmYU4iyRSs7HCsbeDcUYpXaFh5F2yf172KXf3Bd6LFEfnezX1V4FLXIR3zRKohB8Qpnrkt1-baKtTUpPBE4vLjVnO5p7pws79q0HiBAU9eGcWaemrgDqAcNnpiRyfh3A3deU/s1600/m%C3%B3j+tag%5B4%5D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="120" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXRE7ugLDQmYU4iyRSs7HCsbeDcUYpXaFh5F2yf172KXf3Bd6LFEfnezX1V4FLXIR3zRKohB8Qpnrkt1-baKtTUpPBE4vLjVnO5p7pws79q0HiBAU9eGcWaemrgDqAcNnpiRyfh3A3deU/s320/m%C3%B3j+tag%5B4%5D.jpg" width="320" /></a></div><strong>Zasady :</strong><br />
* napisz, kto Cie otagował i zamieść zasady TAG'u<br />
* zamieść baner TAG'u i wymień 5 rzeczy z działu kosmetyki (akcesoria, pielęgnacja, przechowywanie, kosmetyki kolorowe, higiena), które Twoim zdaniem są Ci całkowicie zbędne bo: - maja tańsze odpowiedniki - są przereklamowane - amatorkom są niepotrzebne - bo to sposób na niepotrzebne wydatki... ...i krótko wyjaśnij swój wybór<br />
* zaproś do zabawy 5 lub więcej innych blogerek<br />
<br />
Szczerze mówiąc dość długo zastanawiałam się nad wyborem pięciu pozycji :) Nie myślcie, że to dlatego, że chcę wszystko ;) Wręcz przeciwnie - jest mnóstwo rzeczy kosmetycznych, których wcale nie potrzebuje, nie chcę i nie kupię :)<br />
<br />
1. <b>Drogie lakiery do paznokci</b><br />
Mimo, że lakiery do paznokci uwielbiam, to naprawdę nie czuje potrzeby wydawania na jeden lakier 100 zł :) Jest mnóstwo tanich i dobrych lakierów, a płacić aż tyle za 'markę' mi się po prostu nie uśmiecha.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt083kVGKJe0iW5F-Da8r6mxsCuU5nwWqRvBla5DvIqbZ3YVusx9n1bebkxVhLoTg45Cu9r078Z2PZNN1qPps7qI2zdtGX1gHn0vypjUXNISOkIfCh5QL-DYAf_NUAAkO1IBx5qrgQ7sE/s1600/LEVERNISMidnightRedNailPolish-ESQ-YourLover-fb-60383750.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt083kVGKJe0iW5F-Da8r6mxsCuU5nwWqRvBla5DvIqbZ3YVusx9n1bebkxVhLoTg45Cu9r078Z2PZNN1qPps7qI2zdtGX1gHn0vypjUXNISOkIfCh5QL-DYAf_NUAAkO1IBx5qrgQ7sE/s320/LEVERNISMidnightRedNailPolish-ESQ-YourLover-fb-60383750.jpg" width="250" /></a></td></tr>
<tr style="color: #cccccc;"><td class="tr-caption" style="text-align: center;">źródło: http://wrappingmania.blogspot.com/2011/02/red-chanel-nail-polish-cake.html</td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;">Swoją drogą, ciekawe jaki byłby koszt takich lakierów, gdyby nie miały 'takiej marki'? </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">2. <b>Tangle teezer</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY62ADKhj-ROaFxrIB4KO6j6OaeOkcnBCixp1p47atFk4nn6KKDFHGvHv_A9ADsvLcNjJ8GOaWvajFy7t6buw-viVso6FyQiebipVctzY2NbDt_HhP6KPRMzvnfPXw0jUQ1QuF6gngcHk/s1600/tangle_teezer_500x306.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="121" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY62ADKhj-ROaFxrIB4KO6j6OaeOkcnBCixp1p47atFk4nn6KKDFHGvHv_A9ADsvLcNjJ8GOaWvajFy7t6buw-viVso6FyQiebipVctzY2NbDt_HhP6KPRMzvnfPXw0jUQ1QuF6gngcHk/s200/tangle_teezer_500x306.jpg" width="200" /></a></td></tr>
<tr style="color: #cccccc;"><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: http://chocolatecarrots.blogspot.com/2011/11/tangle-teezer.html</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;">Ochów i achów na temat jej szczotki krąży w internecie niezliczona ilość... Może i faktycznie jest genialna, ale ja się o tym raczej nie przekonam - zostaje przy swoim grzebieniu :) </span></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;">3. <b>Prostownica </b></span></div><div style="text-align: center;"> <span class="post-timestamp"> </span></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvW0vNF9n5OUP6mV6-zyIfvh9nMYc6Y0e-PclJDAhy2-6mNYdk3WogHy-fsCaOR_aRq3eaADI4LCmqy-LkErHvi_HSDarp7Ez1C-7GURDle6eC1Cx2WTI5bhiz2Unwey4FhlG_6gM5jiI/s1600/Prostownica-do-wlosow-BWT-B107-C-1663-big.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="236" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvW0vNF9n5OUP6mV6-zyIfvh9nMYc6Y0e-PclJDAhy2-6mNYdk3WogHy-fsCaOR_aRq3eaADI4LCmqy-LkErHvi_HSDarp7Ez1C-7GURDle6eC1Cx2WTI5bhiz2Unwey4FhlG_6gM5jiI/s320/Prostownica-do-wlosow-BWT-B107-C-1663-big.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: http://www.opinie.egospodarka.pl/MPM-Product-Prostownica-do-wlosow-BWT-B107-C,1537.html</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;">Mówiąc szczerze, nigdy nie miałam nawet prostownicy w ręce i nigdy, nawet przez chwilę, nie pomyślałam, żeby ją kupić. Dlaczego? Po prostu jestem właścicielką włosów typu: <b>proste druty</b> :) Prostownica, to w moim przypadku, wyrzucenie pieniędzy w błoto. :) </span></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">4.<b> Paletka cieni NAKED Urban Decay</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs39kqZDZuTcASFNxUMmBn2-Wo17cNuEayfIyTmBnK1D8IQm8GWJBxn7MxtyQsFzpC0cKLhg-AnEz_cjXLyLweOryAguz_y5Vd0ngBRVQdmj3Op6uQe3NSDN-xvNBCcsx6WRcI826c_Eo/s1600/91663_nakedbrush_alt2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs39kqZDZuTcASFNxUMmBn2-Wo17cNuEayfIyTmBnK1D8IQm8GWJBxn7MxtyQsFzpC0cKLhg-AnEz_cjXLyLweOryAguz_y5Vd0ngBRVQdmj3Op6uQe3NSDN-xvNBCcsx6WRcI826c_Eo/s1600/91663_nakedbrush_alt2.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><b style="color: #eeeeee;">źródło: http://www.urbandecay.com/naked-palette-eyeshadow/245,default,pd.html</b></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;">50$ za paletkę malutkich cieni, w której połowa odcieni jest do siebie łudząco podobna? Nie ma mowy! Za tą cenę można zaopatrzyć się w świetnej jakości paletki Sleek, cienie Inglota i mnóstwo innych.</span> Jednym słowem: zupełnie mnie NAKED nie kręci ;)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">5. <b>Solarium</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;">Nigdy nie byłam w solarium i nigdy moja noga tam nie postanie. Abstrahując</span> już od moich pękających naczynek, dla których solarium jest gorsze od zła; nie lubię się opalać i tym bardziej: przypiekać na skwarka. Tak po prostu: to nie dla mnie :) </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Tag się ostatnio bardzo rozprzestrzenił, więc trudno mi dojść kto jeszcze na niego nie odpowiedział - taguję więc wszystkich chętnych :) </div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-38492031067718419722012-02-22T12:52:00.001+01:002012-02-22T15:54:20.750+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 42<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSGHNC8POZiZKNsH2LwGFQMgk0tNxbqANZB9A8shFoniBLOUmW8LuZVkwowIupzB3lcMG7UZEgCLoJoo3m7oHZrVg-ER_rIrTobmxABplAtHtWopXPUJMSvG2z3qHIU1gK9nuX05Iqgb0/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSGHNC8POZiZKNsH2LwGFQMgk0tNxbqANZB9A8shFoniBLOUmW8LuZVkwowIupzB3lcMG7UZEgCLoJoo3m7oHZrVg-ER_rIrTobmxABplAtHtWopXPUJMSvG2z3qHIU1gK9nuX05Iqgb0/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;">Środa - dzień, w którym odpowiadamy na kolejna część pytań egzystencjalnych, które wcale egzystencjalne nie są, ale ktoś musi na nie odpowiedzieć:</div><ul><li>ile wąsów może mieć jedna osoba?</li>
<li>czy da się robić balony z klopsików?</li>
<li>ile kabli można podłączyć do okrętu bojowego?</li>
<li>jak zapewnić dzieciom odpowiednie 'zapachowe wspomnienia'?</li>
<li>ile szkieletów dinozaurów zmieści się w zamrażarce?</li>
</ul>Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta :)<br>
<br>
<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/02/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-42.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-53090584761619065002012-02-21T12:33:00.001+01:002012-02-21T12:35:55.222+01:00Wibo Gel eye liner nr 03<div style="text-align: justify;">Kilka dni temu udało mi się upolować w końcu nowość firmy <b>Wibo</b>, czyli <b>żelowy eyeliner</b>.. Nad wyborem koloru nie musiałam zastanawiać się długo, mając do wyboru <b>czerń, brąz i granat</b> - ten ostatni był dla mnie oczywistą opcją :) </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi61wqM-qx9KA4bre5Ykle3N31G9pErBgu8QuF1_RfVvBTmudVMRs6HgC9mlqCcup4Kpsa6D1VPD5BTYwd9mPvUPbvp8sfl30oInIE1Sd47nw59Dss2FfHLdkPk7NiR2bNz8J9qrEMyw7E/s1600/wiboeyelinerA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi61wqM-qx9KA4bre5Ykle3N31G9pErBgu8QuF1_RfVvBTmudVMRs6HgC9mlqCcup4Kpsa6D1VPD5BTYwd9mPvUPbvp8sfl30oInIE1Sd47nw59Dss2FfHLdkPk7NiR2bNz8J9qrEMyw7E/s320/wiboeyelinerA.jpg" width="174" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Opakowanie skrywa w sobie również pędzelek do aplikacji eyelinera, co samo w sobie złym rozwiązaniem nie jest, jednak pędzelek ten nie jest wystarczająco precyzyjny. Osobiście wygodniej maluje mi się kreskę pędzelkiem Catrice.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNBTnDOAUJ6-4h8NapAn6iYcuJ6wFBLhBJpX9zZlEVc6Qzec56cgsWzoejcUZISQT7b83AAGXezz8PcHyPXlE3Ux2wg2SmAVWhYLSnHgi_O4wMybcb12USI_ZNPn9GyvBSPAxfkMBzamY/s1600/wiboeyelinerB.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNBTnDOAUJ6-4h8NapAn6iYcuJ6wFBLhBJpX9zZlEVc6Qzec56cgsWzoejcUZISQT7b83AAGXezz8PcHyPXlE3Ux2wg2SmAVWhYLSnHgi_O4wMybcb12USI_ZNPn9GyvBSPAxfkMBzamY/s320/wiboeyelinerB.jpg" width="223" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Ale dość narzekań na pędzelek, na pewno znajdą się osoby, które go polubią :) Przejdźmy do rzeczy ważniejszych... Kolor..</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVKVnUuKYxtjaWn6xpuDcnNLwM5-z5tecZZ6DLhMLodxVOBEIoBaneGGFCqn5MZbiTGV5Zh5uMuGGfMHJ8h-wOjcBxGP9kxfC_EZdbbtjexOUXEXbIW5n9g5VYL5YtAZA3-0qgjzTRoVM/s1600/wibootwipedzA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVKVnUuKYxtjaWn6xpuDcnNLwM5-z5tecZZ6DLhMLodxVOBEIoBaneGGFCqn5MZbiTGV5Zh5uMuGGfMHJ8h-wOjcBxGP9kxfC_EZdbbtjexOUXEXbIW5n9g5VYL5YtAZA3-0qgjzTRoVM/s320/wibootwipedzA.jpg" width="237" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRBYvKvXMHai-P66_A_dioZ-5Ms3VStjqOYUKCN7uaYZbF7ibdK0feIPH4t9cye1j9X7pBomL_Qp9ADKFZ_pupOgBHOaaEHmxYVpIkypURJNu9__liZ3UXNS5k4HeIqY48n5ARZghrcBI/s1600/wiboeyelinerotwA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="278" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRBYvKvXMHai-P66_A_dioZ-5Ms3VStjqOYUKCN7uaYZbF7ibdK0feIPH4t9cye1j9X7pBomL_Qp9ADKFZ_pupOgBHOaaEHmxYVpIkypURJNu9__liZ3UXNS5k4HeIqY48n5ARZghrcBI/s320/wiboeyelinerotwA.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: justify;">W opakowaniu kolor wygląda bardzo zachęcająco, prawda? Spójrzmy jednak na swatche:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHKnsTGSUbibW61c2MTeaC3suAEZ5i1mOyh7lBDE-GqjUfMmX4bmnmuktMLOwoeIGNyGYJJglbw1GVgYFpbF4SbFv5bgy9AEAeBoznth524rJppHcf5rfvMnPs7Bt5-QOK6nSq0HrwN3o/s1600/wiboeyelinerswatch3a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="307" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHKnsTGSUbibW61c2MTeaC3suAEZ5i1mOyh7lBDE-GqjUfMmX4bmnmuktMLOwoeIGNyGYJJglbw1GVgYFpbF4SbFv5bgy9AEAeBoznth524rJppHcf5rfvMnPs7Bt5-QOK6nSq0HrwN3o/s320/wiboeyelinerswatch3a.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Eyeliner<b> nie ma wystarczającej pigmentacji, by narysować kreskę jednym pociągnięciem (nie pomaga w tym również bardzo miękka, maślana konsystencja)</b>. <b>Drugą warstwę należy jednak nakładać po odczekaniu kilku chwil, gdyż próba zrobienia tego od razu może skończyć się starciem większości pierwszej warstwy.</b> Wszystko to brzmi trochę skomplikowanie, więc jeśli nie macie czasu lub cierpliwości na takie zabawy - odpuście sobie ten eyeliner. Jeśli jednak nie przeszkadzają Wam te niedogodności, będziecie cieszyć się <b>trwałą kreską</b>. <b>W moim przypadku, nałożony na bazę i jasny cień, eyeliner wytrzymał praktycznie cały dzień mimo, że troszkę stracił na intensywności.</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><u>Cena: </u>ok 8,69 / 2g</div><div style="text-align: justify;"><u>Gdzie kupić</u>: Rossmann kupowałam w Rossmannie na ul. Sławkowskiej)<br />
<u>Czy kupiłabym ponownie</u>: Nie, wole bardziej napigmentowane eyelinery :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-58585242757129656472012-02-18T14:26:00.001+01:002012-02-18T14:58:51.747+01:00MIYO - OMG!, czyli cienie metaliczne<div style="text-align: justify;">Wczoraj w Drogerii Jaśmin udało mi się trafić na limitowankę (<b>OMG! Eyeshadows</b>) cieni firmy <b>MIYO</b> i oczywiście nie mogłam się im oprzeć :) Do mojego koszyczka zawitały trzy odcienie: <b>piękny kobalt (Nr 49, Dusty Ella), cudny fiolet (Nr 45, Luxury Leila) oraz urzekający brąz (Nr 47, Lucky Mia)</b>. Przy zakupie dwóch cieni jako gratis dodawany jest Glam Glitter, o którym kilka słów na samym końcu. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzEoh2ZCQpqV7v97QxhUWEzyym5baS3Pov4MYC-Dcqm2anBlhzzfAgBBCLaEiKR3HN9OQKnzrJoSbtjiABXOoMKU0Dj8mlseNuWxa-D7Xx7D2P7YjPr6qjVY7e2NYlRMzabi0Bi6NsTaU/s1600/miyo-cieniemetaliczne.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzEoh2ZCQpqV7v97QxhUWEzyym5baS3Pov4MYC-Dcqm2anBlhzzfAgBBCLaEiKR3HN9OQKnzrJoSbtjiABXOoMKU0Dj8mlseNuWxa-D7Xx7D2P7YjPr6qjVY7e2NYlRMzabi0Bi6NsTaU/s320/miyo-cieniemetaliczne.jpg" width="238" /></a></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-rNXiCJpGAfn7v7pDS9C38PfXspgNkoCCcqZzivCtruR6NqvTAh7X_fNdJfivHAHDGBEwspli9VZjrEtJ28qcZd2qhoobFp6e0y2ZeUdlU7iDmoz0-3SACqRl1soIo1LazujqjSX2aQQ/s1600/miyo-cieniemetaliczneotwarte.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="221" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-rNXiCJpGAfn7v7pDS9C38PfXspgNkoCCcqZzivCtruR6NqvTAh7X_fNdJfivHAHDGBEwspli9VZjrEtJ28qcZd2qhoobFp6e0y2ZeUdlU7iDmoz0-3SACqRl1soIo1LazujqjSX2aQQ/s320/miyo-cieniemetaliczneotwarte.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">od lewej: nr 49, nr 45, nr 47</td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;">A teraz najważniejsze, czyli swatche...</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyBl93qDyavKITX7SiY7G8aDfteaBjyngbJ4ap8Bl0Ign8InVZgDXUNgakgU8OM0kZroET3mcuAlWHuVajeALIH1p3hn6WUm_DdROZxARxQajf5-zOsDlMQQHSUAD4Hcv1Lfq-FyO6Jd4/s1600/miyo-metaliczne.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyBl93qDyavKITX7SiY7G8aDfteaBjyngbJ4ap8Bl0Ign8InVZgDXUNgakgU8OM0kZroET3mcuAlWHuVajeALIH1p3hn6WUm_DdROZxARxQajf5-zOsDlMQQHSUAD4Hcv1Lfq-FyO6Jd4/s320/miyo-metaliczne.jpg" width="318" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">na dole cienie nałożone na sucho, na górze nałożone na mokro</td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;">Odcień cienia Luxury Leila lepiej pokazuje to zdjęcie:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh786zktBqPG_lMOrEIr9RUCyj8yTPogGD2tSi8Hf1zA6jW-S_u3xS0WLVXUiNZwDZhl4EZ_nmnimjgiNG3jH0_13U0-OWdwew9-GW8OiO2Hk1DwKO2Ol3PH-a0GjbsxgpPDGko7DqzfSI/s1600/miyoleila.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh786zktBqPG_lMOrEIr9RUCyj8yTPogGD2tSi8Hf1zA6jW-S_u3xS0WLVXUiNZwDZhl4EZ_nmnimjgiNG3jH0_13U0-OWdwew9-GW8OiO2Hk1DwKO2Ol3PH-a0GjbsxgpPDGko7DqzfSI/s320/miyoleila.jpg" width="125" /></a></div><b>Najlepiej napigmentowanym cieniem z posiadanej przeze mnie trójki jest oczywiście brąz, genialnie wygląda nałożony zarówno na sucho, jak i na mokro.</b> <b>Pozostała dwójka lepiej wygląda nałożona na mokro :)</b> Pierwsze testy cieni poza domem jeszcze przede mną, ale obiecuję zdać szczegółową relację z ich użytkowania.<br />
<u><br />
</u><br />
<u>Pierwsze ważenia:</u><br />
- dobra pigmetacja (cienie nałożone na mokro wyglądają lepiej)<br />
- mokro-kremowa konsystencja<br />
- przepiękne metaliczne wykończenie bez drobinek<br />
- dobrze się razem blendują <br />
<br />
<u>Koszt:</u> 6,19 zł (Drogeria Jaśmin)<br />
<div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><b>Skusiłyście się na jakieś metaliczne cienie MIYO? Podzielcie się wrażeniami :)</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">A teraz, na szarym końcu, czyli tam gdzie jego miejsce : <b>Glam Glitter</b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWYiErthaxrmG84n4kEBDQK7g9x-iId4kVG4s04J8vp0_bRDeh99UrSVyDcvjVoElT7ByFn7NMwZylyhFdWCy6fRvph9tDmD5ML1RaRkmhKtATp2fU_PRbxKoOh2iilfwv2efrAui7nhM/s1600/miyo-glamglitter.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="188" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWYiErthaxrmG84n4kEBDQK7g9x-iId4kVG4s04J8vp0_bRDeh99UrSVyDcvjVoElT7ByFn7NMwZylyhFdWCy6fRvph9tDmD5ML1RaRkmhKtATp2fU_PRbxKoOh2iilfwv2efrAui7nhM/s320/miyo-glamglitter.jpg" width="320" /></a></div>Niby nie wygląda tak źle, prawda? Spójrzcie jednak jak wygląda na skórze:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTP_ftXqjsqdgrMB66O2UidGX6-t_vV19tC2io-_Z4gUKpmxDJ_TeTHsdeIutvS-owrnJbEDGoGv1osHR-mSW9Eg29OQadcDhZkMazgsqrsGDn3zYF3_PM6r5O-k5RR8YzsH-wgRicU9w/s1600/miyo-gg-swatch.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTP_ftXqjsqdgrMB66O2UidGX6-t_vV19tC2io-_Z4gUKpmxDJ_TeTHsdeIutvS-owrnJbEDGoGv1osHR-mSW9Eg29OQadcDhZkMazgsqrsGDn3zYF3_PM6r5O-k5RR8YzsH-wgRicU9w/s400/miyo-gg-swatch.jpg" width="341" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Jest to <b>miedziana baza i spory mieniący się na zielonkawo glitter, który układa się w niej nierównomiernie</b>. Nałożony na mokro wygląda intensywniej, jednak to połączenie kolorów chyba do mnie nie przemawia.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE-qcUI4zV4XVFbE8FVEcOuhXKgUeeWxr9LbiRPVYgrF2sviOHLfM-D7DpykTDb3JOxKQ4Gj2_PpdCyRM4MIOlky1gpkDbp237keMAQgyIHGux5h_xE2Rmc8Lu0m9UTIT49E1Iu2WuAR8/s1600/miyo-gg3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE-qcUI4zV4XVFbE8FVEcOuhXKgUeeWxr9LbiRPVYgrF2sviOHLfM-D7DpykTDb3JOxKQ4Gj2_PpdCyRM4MIOlky1gpkDbp237keMAQgyIHGux5h_xE2Rmc8Lu0m9UTIT49E1Iu2WuAR8/s320/miyo-gg3.jpg" width="266" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div></div><div style="text-align: justify;">Jeszcze nie mam pomysłu jak wykorzystać to dziwadełko...</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-9302581646872659602012-02-15T17:42:00.000+01:002012-02-15T17:42:57.618+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 41<div style="text-align: justify;"><br>
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2qdIEvFcKV3u7FFXYGJgDTPnSSIvHHxfGJaGeWXJsaQdQByL42Uc-SAo0zJxHEWCk6KIUyb_ZYx9B_8IieiuFRS9gbGC56qgPzQq4rzrqMzwn5k7TFGiV7e-8oBbHM918fJnwUHVIdy8/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2qdIEvFcKV3u7FFXYGJgDTPnSSIvHHxfGJaGeWXJsaQdQByL42Uc-SAo0zJxHEWCk6KIUyb_ZYx9B_8IieiuFRS9gbGC56qgPzQq4rzrqMzwn5k7TFGiV7e-8oBbHM918fJnwUHVIdy8/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: center;"><br>
</div><div style="text-align: justify;">Czas na kolejną garść pytań egzystencjalnych, na które odpowiedzi znajdziemy dzięki Ebay'owi :</div><ul><li>po co przyklejać do siebie makaron z serem?</li>
<li>w co zapakować prezent dla wielbiciela wąsów?</li>
<li>jak przeżyć w publicznej toalecie?</li>
<li>po co wrzucać mózg do drinka?</li>
<li>jak obcinać paznokcie stopą?</li>
</ul><br>
<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/02/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-41.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-61136882437320612202012-02-08T12:00:00.089+01:002012-02-08T12:00:06.939+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 40<div style="text-align: justify;">Dziś bez dłuższych wstępów, jestem na badaniach w szpitalu więc tego posta przygotowałam wcześniej. Na wszystkie komentarze odpowiem, gdy wrócę :)</div><div style="text-align: justify;"><br>
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuKi39AZ407siFD9JPTTJbT4XwiFLeXmekQt9UmSZYX51igMv5LLJ43UbVaCH-0AvLRLWpjq8Ycio-sEUEdiPAu2B5oyI_qc0tRnsP6f-TBpfsakYt1fzGOSCDK2V6yaaL5rUPt_NJZj8/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuKi39AZ407siFD9JPTTJbT4XwiFLeXmekQt9UmSZYX51igMv5LLJ43UbVaCH-0AvLRLWpjq8Ycio-sEUEdiPAu2B5oyI_qc0tRnsP6f-TBpfsakYt1fzGOSCDK2V6yaaL5rUPt_NJZj8/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;">Ponownie odpowiemy sobie na kilka nie tak egzystencjalnych pytań egzystencjalnych:</span></div><div style="text-align: justify;"><ul><li><span style="color: black;">gdzie ucieka kot przed obszczekującym go psem?</span></li>
<li><span style="color: black;">jaki gryzoń najlepiej wyrazi naszą miłość do drugiej osoby?</span></li>
<li><span style="color: black;">co da nam podłączenie kabelków do klocka lego?</span></li>
<li><span style="color: black;">po co kąpać się z babeczką lub lodem na głowie?</span></li>
<li><span style="color: black;">czym prócz piłki można strzelić gola?</span></li>
</ul><span style="color: black;">Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta :)</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: black;"></span></div><a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/02/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-40.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-56707737999060324692012-02-05T12:24:00.004+01:002012-02-05T12:24:00.246+01:00China glaze - Velvet Bow. Idealny kolor na zimę<div style="text-align: justify;">Co prawda Święta już dawno minęły, ale<b> Velvet bow</b> pięknie wygląda również w lutym :) Idealna, <b>elegancka</b>, <b>winna czerwień o wysokim połysku (wykończenie żelkowe)</b>. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbEcjEqGArlCVDn4F-qFVS_cQsJ3j8pH6rafRhvEmLA4NWbuK5kwPN1eONQf-i06510PvQz2nP4Js0sF2Mp4tJTKNvVH6axfXI8-l7IKUz3mLKnF8Yn67SNcDg9zwDeqUGvjETFWEOq90/s1600/ChinaGlaze-VelvetBow-zbiorcze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="156" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbEcjEqGArlCVDn4F-qFVS_cQsJ3j8pH6rafRhvEmLA4NWbuK5kwPN1eONQf-i06510PvQz2nP4Js0sF2Mp4tJTKNvVH6axfXI8-l7IKUz3mLKnF8Yn67SNcDg9zwDeqUGvjETFWEOq90/s400/ChinaGlaze-VelvetBow-zbiorcze.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">2warstwy/ 2 coats</td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Lakier posiada, typowy dla lakierów China glaze, <b>wąski pędzelek</b>, ale dla tego efektu jestem w stanie to przeżyć ;)</div><div style="text-align: justify;"><b>Lubicie lakiery China glaze? </b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><span style="font-size: x-small;">Great wine red nail polish with jelly finish. It's opaque with two coats.</span></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-18553254812214653842012-02-03T14:23:00.001+01:002012-02-03T14:37:31.847+01:00Hean Colour Stay on nr 508<div style="text-align: justify;">Z cieniami firmy <b>Hean </b>nigdy nie było mi dane bliżej się zapoznać, więc nawet nie wiedziałam ile tracę :) Dwa tygodnie temu udało mi się trafić na dobrze zaopatrzoną szafę tej firmy i nie zastanawiając się zbyt długo wybrałam cień z najnowszej oferty - <b>Colour Stay on nr 508. </b></div><div style="text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZRXMILwDlnJK9TDCqg7vQ2EvPEeGFW5N0PYgmeS2hY_D7i5osfOzabigQhym3v0JjKwm7adl60RG9UPp0YZZ8BWe6v-RWgz9rzlLHW3az3oDcIiw8nFo5Prnv5nc2RY_SyEkKj9T9B4c/s1600/Hean-stayon508-zbiorczeb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="257" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZRXMILwDlnJK9TDCqg7vQ2EvPEeGFW5N0PYgmeS2hY_D7i5osfOzabigQhym3v0JjKwm7adl60RG9UPp0YZZ8BWe6v-RWgz9rzlLHW3az3oDcIiw8nFo5Prnv5nc2RY_SyEkKj9T9B4c/s400/Hean-stayon508-zbiorczeb.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><b><span id="goog_1418185082">Cień mają świetną konsystencję </span></b><span id="goog_1418185082">(podobną do niektórych perłowych cieni Sleeka)</span><b><span id="goog_1418185082">, genialną pigmentację (na zdjęciu swatche na sucho i bez bazy), nie osypuje się w czasie nakładania i łatwo się blenduje :) </span></b><span id="goog_1418185082">Bardzo podoba mi się również jego <b>metaliczny połysk i fakt, że nie ma w nim brokatu, </b>który ostatnio dodawany jest do wielu cieni popularnych firm<b>. </b>Mówiąc szczerze, jestem <b>bardzo pozytywnie zaskoczona</b> jakością tego cienia i to na pewno nie ostatni mój cień z tej serii.</span></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_1418185082">Używałyście cieni z serii Colour Stay on? Podzielcie się wrażeniami :)</span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_1418185082"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_1418185082"><u>Koszt:</u> 9,90zl</span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_1418185082"><u>Gdzie kupiłam:</u> Firlit na ul. Starowiślnej (Kraków)</span></div></div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-26888996632059628402012-02-01T12:44:00.000+01:002012-02-01T12:44:00.713+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 39<div style="text-align: justify;">Przyszedł czas na kolejny Ebay'owy przegląd tygodnia, kto się cieszy? ;) </div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #eeeeee;">Wszystkie zdjęcia pochodzą z serwisu Ebay.</span></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj187PjCcaA3rg_muy98C6i9v3PzZDuHgd2NxukvtOSK782hgq6dMP-PZUgTJKpjjO0Xs8smwnfIys6bnS5QbbdzH74lG2y_fEPiXw2cc-XWHHtMnuXDZ5a05v3tfIJ5ffi6ICmo9I1HI4/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj187PjCcaA3rg_muy98C6i9v3PzZDuHgd2NxukvtOSK782hgq6dMP-PZUgTJKpjjO0Xs8smwnfIys6bnS5QbbdzH74lG2y_fEPiXw2cc-XWHHtMnuXDZ5a05v3tfIJ5ffi6ICmo9I1HI4/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: center;"><br>
</div><div style="text-align: justify;">Na jakie nieegzystencjalne pytania egzystencjalne odpowiemy sobie tym razem?</div><ul><li><div style="text-align: justify;">czyj nos można zastrugać?</div></li>
<li>czy to możliwe, że ręka rękę umyje?</li>
<li>ile proszku do prania zmieści się w pralce?</li>
<li>jaka broń uchroni miłośnika strzelania do celu od deszczu?</li>
<li>jak długo można uciekać przed butelką wina?</li>
</ul>Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta :)<br>
<div style="text-align: justify;"></div><a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/02/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-39.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-61375318839745403652012-01-30T17:34:00.000+01:002012-01-30T17:34:59.886+01:00Lemax - idealny fiolet<div style="text-align: justify;">Z lakierami firmy <b>Lemax</b> miałam do tej pory styczność jedynie raz (<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2011/08/lemax-colour-shine-holographic.html">klik</a>), ale było to na tyle udane zapoznanie, że niedawno zakupiłam kolejny kolor :) Tym razem padło na piękny <b>oberżynowy kolor</b> (również z serii Colour Shine Holographic). </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy648_0n4BpWIYL4Z_YZYmdtts-tG07gtJ_6KIWMi9IyBbId0eXhW1muhF8HFt9AD8M6GYmTlRc1LnDk8spld0PzWuftRz1hvutbFmOhhwRXAxqP6pv3DhjTPs3GF4SodsSEKc1ZnZHOI/s1600/lemax-fiolet-zbiorcze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="145" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgy648_0n4BpWIYL4Z_YZYmdtts-tG07gtJ_6KIWMi9IyBbId0eXhW1muhF8HFt9AD8M6GYmTlRc1LnDk8spld0PzWuftRz1hvutbFmOhhwRXAxqP6pv3DhjTPs3GF4SodsSEKc1ZnZHOI/s400/lemax-fiolet-zbiorcze.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">2 warstwy + SV top coat</td></tr>
</tbody></table><span id="goog_40023461"><br />
</span><span id="goog_40023462"></span><br />
<div style="text-align: justify;"><span id="goog_40023461">Piękny, prawda? Lakier<b> rozprowadza się bez zarzutu i ma wygodny pędzelek. Choć holograficzny jest tylko z nazwy - </b>wybaczam mu to :) Szkoda jednak, że <b>producent nie nadał kolorom nazw lub nawet numerków</b> - utrudnia to polowanie na te <b>lakierowe perełki</b>. </span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_40023461">Jeśli szukacie dobrych lakierów za niewielkie pieniądze, zwróćcie uwagę na lakiery firmy Lemax :) </span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_40023461"><br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_40023461">Koszt: 3zl<br />
</span></div><div style="text-align: justify;"><span id="goog_40023461"><br />
</span><span id="goog_40023462"></span></div></div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-49355640046643937622012-01-27T15:39:00.001+01:002012-01-27T15:44:21.208+01:00Original Source - czyli żele bez rutyny<div style="text-align: justify;">W zestawieniu moich ulubionych produktów 2011 roku (<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2011/12/11-produktow-2011-roku.html">klik</a>) znalazł się żel pod prysznic Original Source, czas napisać o nim kilka słów więcej :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Z żelami Original Source poznałam się w wakacje, na początku ostrożnie podchodziłam do produktów tej firmy, ale wpadłam zupełnie, gdy zaczęłam używać limonkowego żelu :) Od tamtej pory przetestowałam już kilka kolejnych zapachów i jestem zachwycona:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSjioPn2HBCAij9dp2zw0JI5mlxfaLZLFBcdVAhfrCTzoNT_TxQp-BI5HiPaujqze7XdCscnFW74307TsjYAPVBT1cCA01rePygmIYSeZGVf7okBe4ES8K4iHAEgxwwOnPZ1ksM7eJD6w/s1600/os.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSjioPn2HBCAij9dp2zw0JI5mlxfaLZLFBcdVAhfrCTzoNT_TxQp-BI5HiPaujqze7XdCscnFW74307TsjYAPVBT1cCA01rePygmIYSeZGVf7okBe4ES8K4iHAEgxwwOnPZ1ksM7eJD6w/s320/os.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Zacznę od przyziemnych spraw - <b>opakowanie: świetne! Stojąca, przezroczysta tuba, z której łatwo wydobyć produkt</b>. Dodatkową zaletą jest to, że <b>widzimy ile zostało produktu oraz możemy się cieszyć intensywnymi kolorami</b> :) </div><div style="text-align: justify;">Przejdźmy do żeli, których używałam:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><u>Zacznę od mojej ulubionej limonki</u>: <b>odświeżający, kwaskowy, po prostu cudny zapach, który utrzymuje się na skórze</b>. Idealny żel do stosowania w upały, po ćwiczeniach lub rankiem na rozbudzenie :) Genialny. Już mi się skończył, ale <b>kupie go ponownie</b>, co przy żelach pod prysznic zdarza mi się wyjątkowo rzadko.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Jako drugi ulubieniec występuje wersja <b>z olejkiem pomarańczowym i imbirem: </b>zapach jest połączeniem <b>pomarańczowej skórki i imbiru</b> - zdobył moje serce i nos natychmiast :) Zapach utrzymuje się na skórze dłużej niż przy stosowaniu żeli innych firm, co bardzo mi odpowiada.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Trzecie miejsce zajmuje wersja <b>z wodną miętą i trawą cytrynową: </b>przyznaję - byłam bardzo sceptyczna. Wynika to z faktu, że osobiście nie lubię mięty! Tak! Mięta jest o.k dopóki jest w paście do zębów lub gumach do żucia. W innych wypadkach unikam jej jak tylko mogę - dodanie mięty do soku lub lodów czyni produkt zupełnie zepsutym i niejadalnym dla mnie ;) Okazuje się jednak, że <b>ten żel wcale nie pachnie miętą </b>:) Uff. Ma wyjątkowo łagodny, <b>delikatny i przyjemny zapach czystości, który krócej utrzymuje się na skórze niż w innych wersjach zapachowych.</b></div><div style="text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;">Ostatnie miejsce w moim zestawieniu otrzymuje wersja <b>smoczy owoc i kapsaicyna. </b>Zaznaczę jednak od razu, że to ostatnie miejsce jest spowodowane jedynie zapachem, który niezbyt mi przypadł do gustu. Jest to <b>zapach dość intensywny, cięższy, bardziej męski. Dobrze pachnie na moim Tż, jednak ja wole używać innych wersji zapachowych :) </b><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;"><b><u>Podsumowanie:</u></b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Wpadłam po uszy! Od kupienia pozostałych wersji zapachowych powstrzymuje mnie obecnie tylko resztka rozsądku (mam pełno żeli pod prysznic i muszę je w końcu zużyć). <b>Żele mają świetne, niestandardowe zapachy, gęstą wydajną konsystencję i nie wysuszają mojej skóry (choć też nie nawilżają).</b> <b>Kolejne plusy: <u>żele są produktami wegańskimi, a butelce znajduje się zachęta, by oddać pustą butelkę po żelu do recyklingu!</u></b> </div><div style="text-align: justify;">Jakby tego było mało, często można je kupić w promocyjnych cenach (7,99zl) lub nawet dwa żele w cenie jednego, więc eksperymentowanie z nowymi prysznicowymi doznaniami nie jest drogie. <b>Według mnie to produkt na 5!</b><b><u><br />
</u></b></div><div style="text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;"><b>Jedyne co mogę zarzucić to fakt, że w Polsce nie ma wersji zapachowych dostępnych np. w W. Brytanii ;) </b></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Koszt: 9,99 zl </div><div style="text-align: justify;">Gdzie kupić? Rossman<br />
<br />
Używałyście produktów Original Source Jaka jest Wasza ulubiona wersja zapachowa?</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-18429284275204792052012-01-25T14:17:00.000+01:002012-01-25T14:17:54.024+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 38<div style="text-align: justify;">Na początek małe usprawiedliwienie braku nowych postów na blogu: jestem chora i czuje się wybitnie kiepsko. Kaszel rozrywa mi płuca, głowa mi pęka, otaczają mnie góry leków, a ja najchętniej spałabym całe dnie :( To tak w skrócie. :) Zebrałam się jednak w sobie i oto jest: kolejna część Ebay'owego przeglądu tygodnia.</div><div style="text-align: justify;"><br>
</div><div style="text-align: justify;"><br>
</div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRVihasaYXq3GGFw11Lu2-OVQMmo6tYdV3LmkKO3SQhdGo9T3tCutQ6wX3zkb7n2-W_GmfAqvBTwwFVfeT6TLvTmGmsNun0b60-YKNBNriu0RtSMCZhEPgRFtmwd2q2iOTO_kCMf3sa5Q/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRVihasaYXq3GGFw11Lu2-OVQMmo6tYdV3LmkKO3SQhdGo9T3tCutQ6wX3zkb7n2-W_GmfAqvBTwwFVfeT6TLvTmGmsNun0b60-YKNBNriu0RtSMCZhEPgRFtmwd2q2iOTO_kCMf3sa5Q/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #cccccc;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: justify;">Jak co tydzień odpowiemy sobie na kilka dręczących nas pytań 'egzystencjalnych':</div><ul><li><div style="text-align: justify;">które warzywo umie jodłować?</div></li>
<li>czy zarośnięta lodówka może być zabawna?</li>
<li>co najbardziej przyda się w czasie sesji?</li>
<li>jaki rodzaj mięsa najlepiej nadaje się na deser?</li>
<li>jaki owad ma cynamonowy smak?</li>
</ul>Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta<br>
<div style="text-align: justify;"></div><a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/01/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-38.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-75252035388821603802012-01-18T13:10:00.000+01:002012-01-18T13:10:54.795+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 37<div style="text-align: justify;">Jak to możliwe, że znów jest środa? Zaraz zacznę podejrzewać, że ktoś podmienił kartki w moim kalendarzu i teraz co 4 dni jest środa :) Na szczęście środa = Ebay'owy przegląd tygodnia :) </div><div style="text-align: justify;"><br>
</div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #eeeeee;">Wszystkie zdjęcia pochodzą z serwisu Ebay.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOx-IcqjtIVt4PZ7W71ZCQhWzsYaO3u7kKrK5Et0jsk0pSmdoQ_QjzdpaKB5yh4Da9y-K2c-HLAnrJW-S03DzCkvUcUrrk6jm2hxweOIyzeSmFKuotbbSLxEI1BMDgTDvE6WNF1GUl9rU/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOx-IcqjtIVt4PZ7W71ZCQhWzsYaO3u7kKrK5Et0jsk0pSmdoQ_QjzdpaKB5yh4Da9y-K2c-HLAnrJW-S03DzCkvUcUrrk6jm2hxweOIyzeSmFKuotbbSLxEI1BMDgTDvE6WNF1GUl9rU/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><div style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><div style="text-align: justify;">Na jakie pytania 'egzystencjalne' odpowiemy sobie dzisiaj? :<span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><ul><li><div style="text-align: justify;">na jakich słodkościach najlepiej uczyć się anatomii?</div></li>
<li>po co umieszczać na skaleczeniu majtki?</li>
<li>jakim mikrobem najbardziej lubi się bawić twoje dziecko?</li>
<li>co wyłania się z komina?</li>
<li><div>jak obrzydzić sobie ulubioną potrawę dzięki układaniu puzzli?</div></li>
</ul>Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta :)<br>
<br>
<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/01/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-37.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-88854358516156469202012-01-16T12:43:00.000+01:002012-01-16T12:43:41.785+01:00Fajerwerki od Sensique, czyli Fantasy Glitter nr 211<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYgxaAWv7cObmAU0GW_WO3wcx4UHcwu1N2GmJ9Nk7W1BfQjgEoQXmlM4tzekresYDJDhWjHiIUWwgroaZszsxO0UYsJE8mFUBU0Vji7Qmx_ivCJpcxI2egFu58SRJzefEy9_wjWZdjZ9w/s1600/Sensique-+210+i+211.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="199" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYgxaAWv7cObmAU0GW_WO3wcx4UHcwu1N2GmJ9Nk7W1BfQjgEoQXmlM4tzekresYDJDhWjHiIUWwgroaZszsxO0UYsJE8mFUBU0Vji7Qmx_ivCJpcxI2egFu58SRJzefEy9_wjWZdjZ9w/s200/Sensique-+210+i+211.jpg" width="200" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">O pierwszym lakierze z serii <strong>Fantasy Glitter</strong>, czyli o niebieskim <strong>Confetti </strong>wspominałam <a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/01/bling-bling-czyli-sensiqe-fantasy.html">w tym poście</a>, nadszedł więc czas pokazać jego kuzyna o wdzięcznej nazwie <strong>Fireworks </strong>:)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0-Nzr7li020vY2rwJu458VocE9jbYZNEZzWTMIEhmTWBSCHoA3xkGbV7vXMsJ4v7anjapdRArnUIw7HLhyurlceaOs8TG8c6bDD9cSzyaaAV76aVtMYy1LNN70BOcTb2I8R5_ao5WvaY/s1600/Sensique-Fireworks211.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="185" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0-Nzr7li020vY2rwJu458VocE9jbYZNEZzWTMIEhmTWBSCHoA3xkGbV7vXMsJ4v7anjapdRArnUIw7HLhyurlceaOs8TG8c6bDD9cSzyaaAV76aVtMYy1LNN70BOcTb2I8R5_ao5WvaY/s200/Sensique-Fireworks211.jpg" width="200" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Pogoda skutecznie uniemożliwiła mi robienie zdjęć przez kilka dni, więc pokazuję lakier <strong>po 4 dniach noszenia</strong>.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN-yOpjsjx5LBNLDW1SEdOCuJ4rHHcG-bvwfEsi0Dm6mdGcAIf5DQHfSFBdIcWxJUg8GjFnmPx2e3wYPUTeuBZtMzfFD5yQhM1401-tUDGbQwE65rSVmLiW0XF3kmIlGCo4gqvYTEPmGc/s1600/Sensique-211-Fireworks.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="201" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN-yOpjsjx5LBNLDW1SEdOCuJ4rHHcG-bvwfEsi0Dm6mdGcAIf5DQHfSFBdIcWxJUg8GjFnmPx2e3wYPUTeuBZtMzfFD5yQhM1401-tUDGbQwE65rSVmLiW0XF3kmIlGCo4gqvYTEPmGc/s320/Sensique-211-Fireworks.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Lekko starte końcówki to według mnie świetny wynik, jak na 4-dniowy lakier :)</div><div style="text-align: justify;">Baza lakieru to <strong>śliwkowy żelek, w której zatopiono mnóstwo holograficznych drobinek</strong>. <strong>Świetnie kryje już po dwóch warstwach i wyjątkowo szybko schnie. </strong>Czego chcieć więcej?</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">(Po zastanowieniu, wiem czego więcej mogę chcieć od Sensique: lakierów z flakesami! Tak, tak, to byłby hit!)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><u>Cena</u>: 5,49zl</div><div style="text-align: justify;"><u>Gdzie kupić?</u> Drogerie Natura</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-68952741535210495212012-01-13T13:06:00.000+01:002012-01-13T13:06:39.172+01:00Zimowy krem do rąk - Cztery pory roku<div style="text-align: justify;">Do kupna tego kremu skłoniło mnie nie tylko <strong>poręczne opakowanie</strong>, ale przede wszystkim zawartość <strong>imbiru </strong>:) Dlaczego? Po prostu <strong>uwielbiam zapach świeżego imbiru</strong> i mówiąc szczerze mogłabym mieć nawet takie perfumy.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXi3gax-xpvhyphenhyphenpG5bK6MxXHJtaG69rDq3qbOjkLVThAoHWPIN4ILI_S2Eva5WDBqFr9dmNX3mis5tg8pMCNPe-UY0TkRGExuY4DP9LnSj6Fb0ohlBAi_K2cpGrenrrLNBo5zYQKdibGXk/s1600/czteryporyroku-kremdorak.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="218" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXi3gax-xpvhyphenhyphenpG5bK6MxXHJtaG69rDq3qbOjkLVThAoHWPIN4ILI_S2Eva5WDBqFr9dmNX3mis5tg8pMCNPe-UY0TkRGExuY4DP9LnSj6Fb0ohlBAi_K2cpGrenrrLNBo5zYQKdibGXk/s320/czteryporyroku-kremdorak.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Krem <strong>nie zawiera parabenów, </strong>ma w składzie <strong>10% naturalnych olejów (masło shea, olej sojowy, olej sezamowy) oraz 4 % ekstaktów z Bawełny Norweskiej i imbiru</strong> - brzmi zachęcająco, prawda?</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Szczegółowy skład:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHjXopGmRUHnnmXT7rRVLgq5oxQLjPxOKp6264JRmYf1utDUvcOizcVeAoRipfdkOIkbpZxDA2DjM0cky8DxaVva0SH3THNwiYSkeBRfDJxeieR1Op_bTjU1WC9aPSEr7E3X3oreGcUkc/s1600/czteryporyroku-kremdorak-sklad.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="156" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHjXopGmRUHnnmXT7rRVLgq5oxQLjPxOKp6264JRmYf1utDUvcOizcVeAoRipfdkOIkbpZxDA2DjM0cky8DxaVva0SH3THNwiYSkeBRfDJxeieR1Op_bTjU1WC9aPSEr7E3X3oreGcUkc/s320/czteryporyroku-kremdorak-sklad.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Krem <strong>pachnie pięknie</strong>, to <strong>mieszanka świeżego imbiru i jeszcze czegoś</strong>, czego oczywiście nazwać już nie potrafię (znów wychodzą moje 'umiejętności opisywania zapachów').</div><div style="text-align: justify;">Krem jest <strong>wydajny</strong>, już niewielka ilość <strong>świetnie je nawilża i nie pozostawia tłustego filmu. </strong>Świetnie <strong>sprawdza się jako krem noszony w torebce</strong> - tubka jest poręczna, a po użyciu kremu nie lepimy się do wszystkiego przez 30 min :)</div><div style="text-align: justify;">Producent nazwał krem '<strong>rozgrzewający', jednak ja chyba tego zupełnie nie czuje. Starałam się doszukać tego rozgrzewającego działania i czasem nawet mi się wydaje, że 'może troszkę' rozgrzewa, ale wątpię czy doszłabym do takich wniosków, gdyby producent nie zwrócił na to mojej uwagi. </strong>A może nie czuję tego działania, gdyż nie należę do osób, które wiecznie mają zmarznięte ręce?</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Ogólnie jestem <strong>bardzo zadowolona z tego kremu i mogę go szczerze polecić</strong> :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Używałyście tego kremu? A może polecacie inne kremy tej firmy? Podzielcie się wrażeniami</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><u>Koszt:</u> ok 4,5 - 5,5 zł (75ml)</div><div style="text-align: justify;"><u>Gdzie kupić? </u>Polo market, Natura, mniejsze drogerie</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-68198867740156937392012-01-11T11:21:00.000+01:002012-01-11T11:21:43.887+01:00Ebay'owy przegląd tygodnia cz. 36<div style="text-align: justify;">Tak, tak, czas leci tak szybko, że ani się człowiek obejrzy a już środa :) Ostatnie kilka dni minęło mi niczym 10 min. Na uczelni chaos, wszyscy prowadzący zarzucili nas projektami, esejami i kolokwiami - tragedia, a może tragikomedia? Na szczęście jest Ebay... ;)</div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #cccccc;">Wszystkie zdjęcia pochodzą z serwisu Ebay.</span><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><div align="center" style="text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ5ZNrD7HpeQVzwXrUS0Tev2k1LQsPSCAxhewU5Nci5bKSAIluIFoB3vqh2pV48gOUeJ5TkLwZAX77i-irN0eE4M9GfNrDdqtacbDO5W5f8C-eoBv5TWJGFoYDRHrmwVd-KVSyFsJNd9c/s1600/i-love-ebay.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ5ZNrD7HpeQVzwXrUS0Tev2k1LQsPSCAxhewU5Nci5bKSAIluIFoB3vqh2pV48gOUeJ5TkLwZAX77i-irN0eE4M9GfNrDdqtacbDO5W5f8C-eoBv5TWJGFoYDRHrmwVd-KVSyFsJNd9c/s1600/i-love-ebay.jpg"></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="color: #eeeeee;">źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com</span></td></tr>
</tbody></table><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: #eeeeee;"><br>
</span></div><div style="text-align: justify;">Ponownie odpowiemy sobie na kilka, nie aż tak egzystencjalnych, pytań egzystencjalnych:</div><ul><li><div style="text-align: justify;">z czego powinien jeść chipsy prawdziwy fan piłki nożnej?</div></li>
<li>ile podgrzewaczy potrzeba by ogrzać ręce?</li>
<li>po ilu ujęciach jesteś na tyle przytomny by wstać rano z łóżka?</li>
<li>czy pudełko chusteczek może się przeziębić?</li>
<li>czyje nogi mogą wystawać z sałatki?</li>
</ul>Ciekawi odpowiedzi? Zapraszam do drugiej części posta<br>
<br>
<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/01/ebayowy-przeglad-tygodnia-cz-36.html#more">Czytaj więcej »</a>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-16446600633122879322012-01-10T10:00:00.004+01:002012-01-10T10:00:06.813+01:00Essence Long Lasting eye pencil - 12 I have a green<div style="text-align: justify;">Kredki <strong>Essence</strong> z serii Long lasting są oficjalnie moimi <strong>ulubionymi kredkami do oczu </strong>:) Już wcześniej wspominałam Wam o kolorze <a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2011/11/essence-long-lasting-eye-pencil-cool.html">Cool down</a> i <a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2011/10/mysli-w-kolorze-khaki.html">Think khaki</a>, przyszła więc pora na kolejną: <strong>I have a green</strong>.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrlvskN2vEOybUv3oFzMTzlvfgIYzifFVyTXG1q-krnz1GL_m8JvAeaN8abQS8s1nT5KO3ELHKdVXQ7TwzNLw_LTrzWonVqavL6I0RayddiRbBfygO547aSfui_CUTexhWWZIXbBdr2jw/s1600/Essence-LL-Ihaveagreen.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="91" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrlvskN2vEOybUv3oFzMTzlvfgIYzifFVyTXG1q-krnz1GL_m8JvAeaN8abQS8s1nT5KO3ELHKdVXQ7TwzNLw_LTrzWonVqavL6I0RayddiRbBfygO547aSfui_CUTexhWWZIXbBdr2jw/s400/Essence-LL-Ihaveagreen.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAV78-sFEqMNGXgvvRhrM10C-5giXYILFG7d3K6H7poL04sMdofgnG52g6emlodfiGLfEWG_C4IwnyD9h-Z-NAzD76HOgdwfXFm-tiwHJfG1Zi0YZDgOQIhlP9a_bGpLrILPXbaNfDvAo/s1600/Essence-LL-Ihaveagreenswatch.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="281" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAV78-sFEqMNGXgvvRhrM10C-5giXYILFG7d3K6H7poL04sMdofgnG52g6emlodfiGLfEWG_C4IwnyD9h-Z-NAzD76HOgdwfXFm-tiwHJfG1Zi0YZDgOQIhlP9a_bGpLrILPXbaNfDvAo/s320/Essence-LL-Ihaveagreenswatch.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Jak przystało na kredkę z serii LL, <strong>I have a green</strong> <strong>dobrze się rozprowadza i jest wyjątkowo trwała. </strong>Nie mogę jej nic zarzucić prócz jednej rzeczy:<strong> drobinek!</strong> Po co dodali do tak ślicznego koloru <strong>duże, srebrzyste drobinki</strong>, które nawet nie rozkładają się równomiernie? </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Mimo tej wpadki z drobinkami na pewno kupię kolejne kredki LL :)</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-55124895162927105292012-01-09T12:15:00.001+01:002012-02-21T12:34:10.116+01:00Isana - peeling pod prysznic Biała czekolada i wanilia<div style="text-align: justify;">Wraz z mydełkiem, o którym wspominałam ostatnio (<a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2012/01/isana-mydo-zimowe-czar-kominka.html">klik</a>) kupiłam również <b>peeling Isana</b> o zapachu białej czekolady i wanilii :) Przyznaję - ponownie dałam się skusić zapachowi, bo jak tu się oprzeć takiej smakowitej kombinacji?</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-xdyb_2-JroNR08az1y1YYz9k0Qp4lUyiVKdyNSnknopb1-Mgo11LABcixIfH3XpcgAKQZBKByxkMmxDGnmnvvnQ_12Lj_3bRKeV8kXGZ-Qd7JmxECPGFl25sGX5dH_FkTKTaExONwz4/s1600/Isana-peelinglimitowany.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-xdyb_2-JroNR08az1y1YYz9k0Qp4lUyiVKdyNSnknopb1-Mgo11LABcixIfH3XpcgAKQZBKByxkMmxDGnmnvvnQ_12Lj_3bRKeV8kXGZ-Qd7JmxECPGFl25sGX5dH_FkTKTaExONwz4/s320/Isana-peelinglimitowany.jpg" width="181" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">skład: </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxO2Q8-vLc_leZ1WyGMQR_Ct6OEYkGgfO6K7eYFecqDZf6-ga5l3AGOQmA5e9a0EvCHS-a_IC1DyYx_5g-7N6mHUkiZsf97rbPYJ8VRUSS1Q2mgCEPC2TSEM4nrZ0rK8YIfPneLpUXMIY/s1600/Isana-peelingSklad.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="91" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxO2Q8-vLc_leZ1WyGMQR_Ct6OEYkGgfO6K7eYFecqDZf6-ga5l3AGOQmA5e9a0EvCHS-a_IC1DyYx_5g-7N6mHUkiZsf97rbPYJ8VRUSS1Q2mgCEPC2TSEM4nrZ0rK8YIfPneLpUXMIY/s320/Isana-peelingSklad.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Zacznijmy od zapachu: <b>budyniowy, waniliowy, smakowity</b> :) Nie jest w żadnym razie duszący, czy przesłodzony. Uwielbiam takie zapachy :) </div><div style="text-align: justify;">Mimo, że <b>peeling ma raczej nieduże drobinki, to działa całkiem dobrze</b>. Nie jest jednak mega-zdzierakiem, choć <b>pozostawia skórę miękką i pachnącą.</b></div><div style="text-align: justify;">Na plus zasługuje<b> także miękka tuba, z której łatwo wydobyć odpowiednią ilość produktu.</b></div><div style="text-align: justify;">Ogólnie jestem zadowolona z zakupu, choć <b>nie pobił mojego ulubionego peelingu kawowego (z fusów kawy).</b><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;"><b>Koszt: 5,50 zł (200ml)</b></div><div style="text-align: justify;"><b>Gdzie kupić? Rossman</b></div><div style="text-align: justify;"><b><br />
</b></div><div style="text-align: justify;">Jeśli lubicie takie ciepłe waniliowo-budyniowe zapachy - śpieszcie do Rossmana, gdyż jest to edycja limitowana.<b><br />
</b></div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-33247270417739305402012-01-07T16:51:00.001+01:002012-02-21T12:34:29.570+01:00Isana - Mydło Zimowe Czar Kominka<div style="text-align: justify;">Gdy tylko w internecie pojawiły się pierwsze zapowiedzi limitowanego mydła w płynie firmy Isana, wiedziałam jedno: musi być moje! Mimo, że od dłuższego czasu używam naturalniejszych mydeł w kostce postanowiłam, że dla tego mydła zrobię wyjątek :) Po prostu uwielbiam zapachy korzenne, a właśnie takiego mogłam się spodziewać po tym mydełku. </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Dorwanie go okazało się trudniejsze niż myślałam, udało mi się to dopiero po dwóch tygodniach od pojawienia się go w sprzedaży, ale udało się :) </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPkqncOu7UBOrd8JWVujqPORoP1Ioyn7xFeYvtCKw1PgcRReBt7Jz52-1uvBmC3lo-tBRNAIzqM3WyDsZeOYJ7-5-WrGuETB6xdUtJyvS6-MrC7EksJ_v04yjrnhmQPM4Qa8Sp9FmwUGU/s1600/Isana-mydelkoZimowe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPkqncOu7UBOrd8JWVujqPORoP1Ioyn7xFeYvtCKw1PgcRReBt7Jz52-1uvBmC3lo-tBRNAIzqM3WyDsZeOYJ7-5-WrGuETB6xdUtJyvS6-MrC7EksJ_v04yjrnhmQPM4Qa8Sp9FmwUGU/s320/Isana-mydelkoZimowe.jpg" width="233" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Skład: </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_FQ-pzCA9MMqJHo_9JuMV0Dkg_7HrnxPyBrHwsoYPs9g72eG7cKoDGOPfeohHoscJxOjG-iHST7NGFfrQiDSlgZa23VN3FYwcTDcxgNNuGWNhfoh1WSPj8isE1p_FKMLZ5l2V86MiBq0/s1600/Isana-mydelkoZimowe-sklad.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="66" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_FQ-pzCA9MMqJHo_9JuMV0Dkg_7HrnxPyBrHwsoYPs9g72eG7cKoDGOPfeohHoscJxOjG-iHST7NGFfrQiDSlgZa23VN3FYwcTDcxgNNuGWNhfoh1WSPj8isE1p_FKMLZ5l2V86MiBq0/s320/Isana-mydelkoZimowe-sklad.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Mydełko <b>dobrze spełnia swoją rolę</b>, <b>nie zauważyłam również żeby wysuszało dłonie</b>. Zapach kojarzy mi się z<b> grzanym winem, z korzennymi przyprawami. Zapach utrzymuje się na dłoniach do kilkunastu minut </b>:) Ogólnie: jestem zadowolona mimo, że zawiera SLS.</div><div style="text-align: justify;">Jeśli lubicie takie zapachy - ruszajcie do Rossmana po to mydełko :)</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4093344147111881277.post-69107597969668120922012-01-06T16:07:00.001+01:002012-01-06T16:09:18.537+01:00Bling Bling, czyli Sensiqe Fantasy glitter nr 210 Confetti<div style="text-align: justify;">Gdy tylko zobaczyłam pierwsze zapowiedzi nowych lakierów firmy <b>Sensique</b> od razu wiedziałam, że MUSZĘ je mieć! Ostatnio wyjątkowo polubiłam pazurki w stylu bling bling i duży udział w tym miał lakier <b>Diamond Dream</b>, o którym pisałam <a href="http://nietylkokosmetycznie.blogspot.com/2011/12/diamond-dream-czyli-czyli-jak-dobrze.html">w tym poście</a>. :) </div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Zdecydowałam się na zakup dwóch kolorków:</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizY4T0IqER9CmOcrgnkg_0JpgYqUb2qa8godgrgOUqaKASTkvfaP6jpgoUFjikKDjikKKuQ8UIVuO6wLivxJ4qcGAKDDlwyIrDttUZYGni1ij5QCtqf5nuWnVkPNkviorQw-L-0kBG-H4/s1600/Sensique-FantasyGlitter.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizY4T0IqER9CmOcrgnkg_0JpgYqUb2qa8godgrgOUqaKASTkvfaP6jpgoUFjikKDjikKKuQ8UIVuO6wLivxJ4qcGAKDDlwyIrDttUZYGni1ij5QCtqf5nuWnVkPNkviorQw-L-0kBG-H4/s400/Sensique-FantasyGlitter.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Jako pierwszego użyłam oczywiście koloru <b>210, czyli Confetti</b> :) Od dłuższego czasu mam jakąś manie na niebieskości ma paznokciach :)</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-Iw-OZJfWDRHgzFlHr1uWB4N4hpDYhCG52ArbdNqu64cfLIGm2QVBXpBbWVV1Tl_jo_pigfOpIyRMB8-iBjpz3BmPp2XmxH2-c3oCsTxTBfs0jBYwbcnpGzS-XmF0AOlXAPplPCuOOT0/s1600/Sensique-+210-Confetti.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-Iw-OZJfWDRHgzFlHr1uWB4N4hpDYhCG52ArbdNqu64cfLIGm2QVBXpBbWVV1Tl_jo_pigfOpIyRMB8-iBjpz3BmPp2XmxH2-c3oCsTxTBfs0jBYwbcnpGzS-XmF0AOlXAPplPCuOOT0/s320/Sensique-+210-Confetti.jpg" width="111" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-w7D0sKpDn1dUl6RTZVyhRA4PjTEVn63vAkVzdymjrBgjcEf_V02tE_rfnJNY81XWrukg2V3-HSP314_ByDGgLV_Hnbl_K2oY7VuNoedEMoH3K6NwKIbDG3xVLUrw-83D8atLVsQCBfE/s1600/Sensqiue-210--Confetti.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="212" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-w7D0sKpDn1dUl6RTZVyhRA4PjTEVn63vAkVzdymjrBgjcEf_V02tE_rfnJNY81XWrukg2V3-HSP314_ByDGgLV_Hnbl_K2oY7VuNoedEMoH3K6NwKIbDG3xVLUrw-83D8atLVsQCBfE/s400/Sensqiue-210--Confetti.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Świetny, prawda? Jest<b> jeszcze piękniejszy w słońcu</b>, jednak pogoda nam dzisiaj go mocno poskąpiła :( </div><div style="text-align: justify;">Lakier <b>nakłada się bezproblemowo i posiada wygodny pędzelek</b>. Na zdjęciu mam nałożone trzy warstwy, ale już <b>przy dwóch wyglądał świetnie</b>. Kolejna zaleta: <b>lakier szybko schnie</b>, co muszę przyznać mnie zaskoczyło :) <b>Polecam jednak nałożenie na niego top coatu</b>, żeby zniwelować lekką chropowatość paznokci :) Do tego wszystkiego lakier <b>nie zawiera toluenu i formaldehydu</b>! </div><div style="text-align: justify;">Jestem bardzo zadowolona z tego lakieru - <b>BRAWO Sensique!!</b> Świetny lakier za niewielkie pieniądze.</div><div style="text-align: justify;">Kupiłyście jakieś lakiery z serii Fantasy Glitter? A może wolicie kremowe lakiery? Podzielcie się wrażeniami :)<br />
<br />
</div><div style="text-align: justify;">Koszt: 5,49zł / 7ml</div><div style="text-align: justify;">Gdzie kupić? Drogerie Natura</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>pierniczkowahttp://www.blogger.com/profile/13046950092891934134noreply@blogger.com11