Słowem wstępu: Cykl ten nie ma za zadanie przedstawić całej historii życia i panowania Henryka VIII, jest to blog poświęcony głównie kosmetykom i nie chciałabym go przekształcać na bloga stricte historycznego :) Co tydzień przedstawię Wam kilka ciekawostek z życia Henryka VIII (postaram się zachować chronologię zdarzeń), które będą głównie cytatami z książek napisanych przez ludzi posiadającymi wiedzę dużo większą od mojej. Mam nadzieję, że ten nowy cykl postów Wam się spodoba :)
Zacznijmy więc od początku...
"Henryk, syn Henryka VII i Elżbiety York, urodził się 28 czerwca 1491 roku w Greenwich, pałacu królewskim położonym na południowym brzegu Tamizy, jakieś 8 kilometrów od Londynu. Był trzecim dzieckiem i drugim synem swoich rodziców"[1].
Elżbieta York* uznawana była za jedna z największych piękności owej epoki. W dłoniach trzyma białą różę - herb Yorków. |
"Przyszedł na świat na scenie; będzie na niej żył i na niej umrze" [2].
" Nadejdzie czas, gdy znajdzie się on na pierwszym planie, skupi na sobie wszystkie spojrzenia, stanie się ośrodkiem politycznego kosmosu i osią, wokół której będą się obracać dzieje Anglii. Teraz był tylko drugim synem, 'zapasowym dziedzicem', a nie następcą tronu. A 'zapasowy' dziedzic nie liczył się, a przynajmniej liczył się niewiele"[3].
"Tuż po swoich narodzinach i chrzcie Henryk, jak starsze rodzeństwo i prawie wszystkie dzieci z wyższych sfer od zarania dziejów po wiek XX, został oddany mamce. Nazywała się Anne Uxbridge i była najbliższą Henrykowi osobą przez pierwsze dwa lata jego życia. Zastępowała mu matkę pod względem emocjonalnym i fizycznym, a od jej zdrowia i troskliwości zależały jego losy jako maleńkiego dziecka"[4].
"Henrykowi zapewniono podobne warunki jak jego starszemu rodzeństwu, Arturowi i Małgorzacie. Są one szczegółowo opisane w The Ryalle Book. Dziecko pary królewskiej otrzymało apartament złożony z dwóch połączonych ze sobą głównych komnat - wewnętrznej, czyli sypialnej, i zewnętrznej: komnaty przyjęć - oraz mniejszych komnat służebnych. W obu izbach najważniejszym sprzętem były dwie kołyski Henryka nazywane 'wielką' i 'małą'. 'Mała kołyska' stała w sypialnej komnacie dwuizbowego apartamentu. Zrobiona z drewna, które pomalowano i pozłocono, miała nieco ponad metr długości. W każdym rogu znajdowały się gałki z pozłacanego srebra, a jeszcze dwie na szczycie ramy w kształcie litery U, w której zawieszono kołyskę, wyłożoną materacykiem, prześcieradłami, poduszkami i narzutą ze złotogłowiu podbitego gronostajami. (...) Aby Henryk nie wypadł z kołyski, chroniło go pięć pasów ze srebrną sprzączką. Spodziewano się, że dzięki nim dziecko będzie rosło silne i miało prosty kręgosłup. Nad kołyską wisiał baldachim, a wokół jej boków - zasłony. A była to tylko mała kołyska! 'Wielka kołyska monarsza', stojąca w zewnętrznej komnacie, całkowicie zasługiwała na swoją nazwę. Trzy razy większa, była obita złotogłowiem. U wezgłowia umieszczono herb królewski, na posadzce dokoła leżały wspaniałe dywany, a baldachim ze złotogłowiu miał jedwabne frędzle i zwieszał się z broszy na suficie wykonanej z pozłacanego srebra"[5].
" Henryk nie urodził się, żeby zasiąść na tronie, ale spał w jego dziecięcym odpowiedniku"[6].
Kto by pomyślał, że już w tamtych czasach przypinano dzieci pasami, by nie wypadły z kołyski...
Ciekawa jestem czy ktoś przebrnął przez tego posta :)
Źródła:
[1] D. Starkey "Cnotliwy książę. Zanim Henryk VIII został królem", str. 19
[2] D. Starkey "Cnotliwy książę. Zanim Henryk VIII został królem", str. 20
[3] Ibidem., str. 21
[4] Ibidem., str. 51
[5] Ibidem., str. 52
[6] Ibidem.
Ilustracje:
* http://www.myspace.com/
** http://www.sal.org.uk/
*** http://www.royalcollection.org.uk/
Dałam radę. Bardzo ciekawe, nie wiedziałam, że się przypinało dzieci :)
OdpowiedzUsuńprzebrnęłam i chcę więcej!
OdpowiedzUsuńkasiek.pe
Pewnie, że tak. :)
OdpowiedzUsuńZajmujesz się historią na co dzień, czy jako hobby ją traktujesz? :)
Czytałam tą pierwszą :) jak lubisz takie książki to mogę Ci polecić "Tajemnice rodu Romanowów", no chyba,że lubisz tylko akurat tą postać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Te cienie sa w Firlicie na Dlugiej i sa do nich tez testery:)
OdpowiedzUsuń@ Motylica- to takie małe hobby :)
OdpowiedzUsuń@SpiritusMovens - chętnie przeczytam, dziękuje za polecenie :)
Bardzo interesuje mnie postać Henryka VIII, zatem wszelkie ciekawostki nawet najmniej istotne związane z jego życiem.
OdpowiedzUsuń