Część 30? Wow :) Jak ten czas leci, prawda? Jak myślicie, ile jeszcze części Ebay'owego przeglądu tygodnia nas czeka? Ktoś się odważy zgadywać?
Wszystkie zdjęcia pochodzą z serwisu Ebay
źródło: digitaladvertisingandkg.wordpress.com |
Po raz kolejny odpowiemy sobie na trapiące nas pytania egzystencjalne:
- ile długopisów zmieści się do strugaczki?
- jak spełnić marzenia o wielkich muffinkach?
- dlaczego niektórzy rozmawiają z cegłą?
- kogo można karmić drobniakami?
- jak uchronić ulubione ciasteczka przed pożarciem przez innych?
1. Wiem, wiem, teoretycznie długopisów nie wkłada się do strugaczki... Podejdźmy do pierwszego pytania egzystencjalnego bez tych uprzedzeń, dobrze? Ok, więc ile długopisów zmieści się do strugaczki? 1, 5, 12? Ja skłaniam się raczej do odpowiedzi: 12 :)
Jak widzicie (a o czym zupełnie przypadkowo zapomniałam Wam wspomnieć) nie chodziło o zwykłą strugaczkę ;) Ta właściwie nawet nie służy do strugania, ale do przechowywania przyborów piśmienniczych na biurku :) Podoba mi się, oryginalna, drewniana, no i zawsze możemy ją pożyczyć jakiemuś olbrzymowi, który potrzebuje zaostrzyć ołówek :)
Koszt: od 13Ł (słowa kluczowe: desk sharpener tidy)
2. Kto lubi muffinki ręka w górę!! Ja uwielbiam :) Nie ważne czy słodkie, czy wytrawne - UWIELBIAM i już! A kto z Was kiedyś marzył o mega-muffince?:> Dziś to marzenie może się spełnić!
W sumie to nic więcej niż po prostu silikonowa foremka na muffinkę, ups źle się wyraziłam: na mega-muffinkę! Według opisu nasza mega-muffinka będzie o 25 razy większa od standardowej! Mniam!
(Foremka ma wymiary 19cmx19cmx12cm)
Koszt: od 2,5 do 19Ł (słowa kluczowe: giant cupcake cake)
3. Stałych czytelników Ebay'owego przeglądu tygodnia niewiele już chyba może zaskoczyć... Pomyślmy, czy rozmawianie z cegłą jest w ogóle zaskakujące? Jeszcze kilkanaście lat temu było to całkowicie normalne i nikt się temu nie dziwił, obecnie jest to jednak zjawisko spotykane o wiele rzadziej... i niektórzy mogą za tym tęsknić. Na szczęście jest Ebay ;)
Dzięki Ebay'owi, wielbiciele komórek typu "cegła" nie muszą się już męczyć z dużo mniejszym iphone'm :) Wystarczy włożyć iphone'a do tej obudowy i już można się cieszyć własną cegłą :)
To kolejny przykład, że na Ebay'u można znaleźć wszystko :)
Koszt: ok. 13Ł (słowa kluczowe: brick iphone case retro)
4. Drobniaki mają to do siebie, że wysypują nam się z portfela, wpadają pod podszewkę torebki, gubią się w potrzebie, wciągane są do odkurzaczy i zmuszane są do spędzania części swego żywota w studniach i innych fontannach. Ciężki żywot, prawda? Dobrze przynajmniej, że nikt ich nagminnie nie zjada... chociaż, jakby się tak dogłębnie zastanowić..to znalazłam na Ebay'u pożeracza drobniaków!
Temu stworowi wystarczy pomachać monetą przed oczami a otwiera buzię, a gdy już poczuje w swojej paszczy smak monety przeżuwa ją i połyka! Skandal! Co te biedne monety muszą jeszcze znieść?!
Na szczęście monety można później odzyskać, ponieważ ten pożeracz to tak na prawdę skarbonka, ale podejrzewam, że trauma u monet nie minie już nigdy.
Koszt: od 8,50Ł (Słowa kluczowe: FACE BANK Coin Mouth Sensors)
5. Ile razy zdarzyła się Wam sytuacja, że ktoś wyjadł Wasze ulubione ciasteczka? A może upieczone przed świętami pierniczki nie zdążyły dojrzeć, bo ktoś je cichaczem podkradał? Jest sposób na takich ciasteczkowych skrytożerców! Wystarczy umieścić ciasteczka w tej bezpiecznej puszcze...
Dlaczego nasze ulubione ciasteczka są w tej puszcze bezpieczniejsze niż w innych puszkach? Przede wszystkim puszka zawiera ostrzeżenie o toksycznych odpadach, zawiera zwrot 'nie dotykać', wypływa z niej zielona i toksyczna breja.. Jeśli to jednak nie zniechęci ciasteczkowych wyżeraczy... po otworzeniu tej puszki włączy się alarm oraz czerwone migające światło! To z pewnością wystraszy złodziei, a my będziemy mogli zareagować na ich haniebne czyny! Strzeżcie się ciasteczkowi skrytożercy!
Koszt: 15Ł (słowa kluczowe: toxic waste cookie jar)
Który z przedmiotów spodobał się Wam najbardziej? :)
Głodna skarbonka i temperówka-pojemnik są świetne :)
OdpowiedzUsuńskarbonka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńchyba powinnam kupić taki pojemnik na ciasteczka z alarmem :D
OdpowiedzUsuńhahaha dobre
OdpowiedzUsuńzakochałam się w skarbonce :D a pojemnik na ciastka mnie nie poskromi, musiałby dodatkowo kopać prądem, żebym ich nie jadła :P
OdpowiedzUsuńPojemnik na ciasteczka jest genialny!!:D
OdpowiedzUsuńpuszka na ciasteczka, byle by się dało jakoś dezaktywować ten alarm ;)
OdpowiedzUsuńMegamuffinka *_*
OdpowiedzUsuńWow ten stworek do zjadania pieniędzy jest ekstra ! :D
OdpowiedzUsuńJakbym kupiła taką puszkę na ciastka to nie musiałabym się martwić, że znikną godzinę po ich upieczeniu...;) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne rzeczy dziś wynalazłaś. :) Podobają mi się chyba jeszcze bardziej niż zwykle. :)
OdpowiedzUsuńSkarbonka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńMega muffinka to cos dla mnie:D:D
OdpowiedzUsuńoTAGgowałam Cię, jeśli masz ochotę :o)
OdpowiedzUsuńhttp://paniskeffington.blogspot.com/2011/12/tag-smokin-hot.html