Wraz z mydełkiem, o którym wspominałam ostatnio (klik) kupiłam również peeling Isana o zapachu białej czekolady i wanilii :) Przyznaję - ponownie dałam się skusić zapachowi, bo jak tu się oprzeć takiej smakowitej kombinacji?
skład:
Zacznijmy od zapachu: budyniowy, waniliowy, smakowity :) Nie jest w żadnym razie duszący, czy przesłodzony. Uwielbiam takie zapachy :)
Mimo, że peeling ma raczej nieduże drobinki, to działa całkiem dobrze. Nie jest jednak mega-zdzierakiem, choć pozostawia skórę miękką i pachnącą.
Na plus zasługuje także miękka tuba, z której łatwo wydobyć odpowiednią ilość produktu.
Ogólnie jestem zadowolona z zakupu, choć nie pobił mojego ulubionego peelingu kawowego (z fusów kawy).
Koszt: 5,50 zł (200ml)
Gdzie kupić? Rossman
Jeśli lubicie takie ciepłe waniliowo-budyniowe zapachy - śpieszcie do Rossmana, gdyż jest to edycja limitowana.
O, zapach w sam raz dla mnie :) takich niezbyt mocno zdzierających peelingów używam jak żelu pod prysznic - wylewam trochę na gąbkę (koniecznie na szorstką Syrenę!) i pocieram całe ciało okrężnymi ruchami. To wzmacnia efekt :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego o nim słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńChciałam ostatnio kupić, ale go nie widziałam. Oj, zapach kusił :)
OdpowiedzUsuńZaoach super, ale jest koszmarnie niewydajny
OdpowiedzUsuńja się na niego nie załapałam. :(
OdpowiedzUsuńMam go i lubię :)
OdpowiedzUsuńZa tą cenę dla tego zapachu chyba się skuszę, choć nie używam raczej peelingów do ciała ;)
OdpowiedzUsuńostatnio byłam i nie mogłam go znaleźć:(
OdpowiedzUsuńOj z mila checia kupilabym ten peeling:)
OdpowiedzUsuńKurcze, myslalam, że go kupię, ale lubię mocne tarcie więc odpada ;<
OdpowiedzUsuńKuszący zapach!
OdpowiedzUsuńmusze się po niego w końcu wybrać, bo zapach kusi :)
OdpowiedzUsuńZapach jest piękny!<3 jestem w nim zakochana. Chociaż lubię świeże zapachy ten tez przypadł mi do gustu. Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńteż jestem z niego zadowolona-powiedziała miłośniczka peelingów :)
OdpowiedzUsuń