poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Art de Lautrec nr 79

Przepraszam za weekendową nieobecność na blogu - nie miałam czasu na pisanie notek z powodu życia towarzyskiego i rodzinnego. Dokładniej mówiąc: w piątek odwiedzili nas znajomi, a w niedziele moi rodzice i dziadkowie, z którymi spędziliśmy cały dzień.
(W międzyczasie, tzn. w sobotę było odsypianie wizyty znajomych i sprzątanie przed wizytą rodziny.) Mam nadzieję, że to dobre usprawiedliwienie ;) 

Dziś znów notka lakierowa - odkąd mam dłuższe pazurki popadłam w istną lakieromanię!


2 warstwy + Seche vite

Uwielbiam fiolety! Kiedy zobaczyłam ten lakier w Wispolu - po prostu musiałam go mieć! Lakier ma wygodny pędzelek i odpowiednią konsystencję, dzięki czemu malowanie pazurków nie jest męką. Po nałożeniu dwóch warstw jest ciemniejszy niż w buteleczce, ale mi to nie przeszkadza :) Podoba mi się również jego bezdrobinkowe wykończenie.
Na paznokciach pokrytych wcześniej NT Foundation II trzymał się dzielnie 4 dni, po których był lekko starty na końcówkach, ale nie było żadnych odprysków. Według mnie to bardzo fajny lakier :) Jedyny minus to słaba dostępność tych lakierów, swój zakupiłam w Wispolu w innym mieście. Lakiery Art de Lautrec produkowane są przez firmę Ados.
Cena: ok 9 zł
Mam w swojej kolekcji jeszcze jeden kolorek, który pokaże Wam wkrótce.
Używałyście lakierów Art de Lautrec? Co o nich sądzicie?

18 komentarzy:

  1. Nie lubię ciemnych kolorów, ale ten mi się podoba :3

    OdpowiedzUsuń
  2. ja kocham fiolety, a ten jest cudowny

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie masz niesamowite pazurki!

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam nic z tej firmy na razie :) Śliczne te pazurki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny nasycony fiolet! Chyba ślinotoku dostanę :). Bardzo ładne paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny lakier. Uwielbiam lakiery Art de Lautrec, ale niestety nigdzie w Krakowie ich nie widziałam, tylko czasami kupię jakiś w Krośnie, kiedy jestem u Chłopaka... ale nawet tam są tylko w Wispolu :(

    OdpowiedzUsuń
  7. kupiłam ostatnio ten lakier, ten sam kolor, i nie potrafię nim pomalować paznokci. Przy pierwszej cienkiej warstwie, ledwo co nałożę ten lakier powstają takie bąble, że nie mogę na nie patrzeć... A z tego samego rodzaju mam inny kolor, i maluje mi nim się świetnie...

    Olka. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładny kolor, nie miałam jeszcze lakieru tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny kolor, ni miałam lakieru tej firm. Wydaje mi się , że kiedyś te lakiery były tańsze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam czerwony lakier tej firmy, ale lakier na następny dzień już odchodzi wielkim płatem od paznokcia.:C

    OdpowiedzUsuń
  11. Boski kolorek :D śliczne masz pazurki :D
    http://kosmetolook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Buteleczka w ogóle nie przypomina butelki od lakieru :D O Art de Lautrec nie słyszałam wcale, ale podoba mi się!
    Muszę się rozejrzeć.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki fajny ksztalt buteleczki :) Taki zupelnie inny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekne, MEGA dlugie pazurki!!!! Sa naprawde dlugaśne:)

    Ladny fiolecik, dawno takiego nie mialam na pazurkach.

    OdpowiedzUsuń
  15. fajny fiolecik, szkoda że te lakiery są tak słabo dostępne. ja trafiłam na nie raz i żałuję że kupiłam tylko jeden do rozdania...

    OdpowiedzUsuń
  16. lakiery nie są produkowane przez firmę Ados. Lautrec to lakiery prosto z Francji, nie przelewane itp. Ados jest firmą mającą wyłaczność Lautreca na rynek Polski!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli zostawiasz komentarz jako "Anonimowy", proszę podpisz się nickiem :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...